Tak Świątek wyglądała na balu po Wimbledonie. Ekspert ocenił jednoznacznie
Iga Świątek w sobotę 12 lipca została mistrzynią Wimbledonu, wygrywając w finale z Amandą Asimową w wielkim stylu, wynikiem 6:0, 6:0. Po tak ogromnym sukcesie przyszła pora na kolejne laury, w tym odbiór nagrody i prestiżową Kolację Mistrzów w jednym z najbardziej luksusowych miejsc w Londynie. Ekspert modowy już ocenił jej stylizację na tym wydarzeniu – i nie miał żadnych wątpliwości, co sądzić o jej sukni brytyjskiej projektantki. Takie stroje wybrała nasza tenisistka.
Iga Świątek ma wielkie powody do dumy. 12 lipca odebrała z rąk księżnej Kate statuetkę mistrzyni Wimbledonu 2025. 24-latka ma niniejszym na koncie już sześć tytułów turniejów wielkoszlemowych. Jak sama przyznała, turniej w Londynie ma wyjątkowy sposób, by uczcić swoich zwycięzców.
Już w niedzielę 13 lipca Świątek wzięła udział w specjalnej sesji zdjęciowej na korcie centralnym Wimbledonu, w loży królewskiej. Pozowała do zdjęć z pucharem w ręku i wyglądała zjawiskowo w eleganckiej, jedwabnej sukience od Victorii Beckham w ciekawym odcieniu zgaszonego błękitu. Model Gathered Waist o długości midi z drapowaniem w talii kosztuje 990 euro, czyli około 4200 złotych. Iga przypięła do niej odznakę członkini Wimbledonu, którą zdobyła po wygranej.
Zaledwie kilka godzin później przyszła pora na jeszcze jedno, wyjątkowe wieczorne wydarzenie. Chodzi o tradycyjną, uroczystą Kolację Mistrzów, organizowaną od 1977 roku. Ze względu na prestiżowe okoliczności i dress code bywa też nazywana balem mistrzów, choć całość jest bardzo kameralna. Tym razem nasza tenisistka wybrała suknię od Stelli McCartney.
Kulisy Kolacji Mistrzów Wimbledonu zawsze są pilnie chronione. Wiadomo jednak, że w 2025 roku odbyła się ona w prestiżowym, pięciogwiazdowym hotelu Raffles w Londynie. Cena noclegu w tym miejscu zaczyna się od 4300 złotych za noc, a jego wykwintna restauracja doczekała się w tym roku gwiazdki Michelin.
Kolacja dla zwycięzców Wimbledonu oraz ich zespołów jest imprezą prywatną (Iga mogła na nią zaprosić 11 osób, podobnie jak Jannik Sinner, z którym zatańczyła na oczach wszystkich). Bynajmniej nie oznacza to, że goście mogą na nią przyjść, w czym tylko chcą - wręcz przeciwnie.
Jeszcze przed finałem zespoły uczestniczących w nim sportowców otrzymały informacje dotyczące protokołu. W sobotę odbył się wstępny wybór stylizacji, a Iga miała do wyboru wiele opcji różnych marek. Lokalni projektanci sami podesłali proponowane stroje. Świątek, jak już wiadomo, wybrała suknie brytyjskich marek - Victorii Beckham i Stelli McCartney. Co sądzi o tej drugiej projektant Robert Czerwik? Specjalista wyjawił swoje zdanie w rozmowie z Pudelkiem.
Satynowa suknia Stelli McCartney, w której Świątek wybrała się na Kolację Mistrzów Wimbledonu 2025, robi wrażenie nie tylko eleganckim krojem, ale też bardzo oryginalnym odcieniem niebieskiego. Projektant Robert Czerwik mówi jasno, że prosta forma stylizacji jest tym, co podobało mu się najbardziej.
"Prosta, klasyczna, a jednocześnie z lekkim powiewem nonszalancji [...]. Zachwyca delikatnym, subtelnym połyskiem, który pięknie łapie światło i dodaje jej szlachetnego wyrazu. Na szczególną uwagę zasługuje draperia z boku, która układa się jak zawinięty supeł - detal, który przełamuje tradycyjny charakter sukni i wprowadza odrobinę swobody, jakby od niechcenia. To właśnie ten element nadaje kreacji świeżości i wyrafinowanego luzu, sprawiając, że całość nie tonie w nadmiarze wieczorowego patosu" - wyjaśnił ekspert.
Czerwik jest pod wrażeniem odcienia stylizacji Igi. Bardzo też docenia jego detale.
"Mnie osobiście urzekły dwie rzeczy. Po pierwsze kolor. Przepiękny odcień perłowej, błękitnej szarości, niezwykle elegancki, nietypowy. Po drugie, krój góry sukni. Halter zapięty na szyi, odkryte ramiona, a do tego piękny, subtelny detal: w miejscu zapięcia tkanina przeplatana jest srebrnymi perłami, tworząc coś na kształt biżuteryjnego akcentu zintegrowanego z kreacją. Szlachetny, bardzo gustowny szczegół" - wyjaśnił na koniec specjalista.
A jak wam podobały się obie kreacje Świątek?
Zobacz też:
Tuż po wygranej Świątek na Wimbledonie doszło do scen
Ledwie wygrała Wimbledon, a już takie słowa ojca Świątek
Dwa dni temu Świątek wygrała Wimbledon, a teraz takie doniesienia