Reklama
Reklama

Tuż po wygranej Świątek doszło do scen. Nie do wiary, jak zareagowała Kate

W miniony weekend cały świat sportu żył zakończeniem Wimbledonu. W sobotę, 12 lipca na korcie triumfowała Iga Świątek, która zgodnie ze zwyczajem odebrała nagrodę z rąk samej Kate Middleton. Tuż przed tym uroczystym momentem z trybun dał się słyszeć okrzyk jednego z kibiców. Nieoczekiwanie księżna odwróciła się w tym kierunku. Jej reakcja wywołała furorę w sieci.

Iga Świątek wygrała Wimbledon. Nagrodę wręczyła jej księżna Kate

W finale singla kobiet na Wimbledonie Iga Świątek zmierzyła się z Amerykanką Amandą Anisimovą. Będąca w świetniej formie Polka pokonała przeciwniczkę szybko (w ciągu zaledwie 57 minut) i pewnie, wygrywając 6:0, 6:0. Tym samym po raz pierwszy od 1911 roku mecz zakończył się tzw. podwójnym bajglem, czyli wygraną w dwóch setach bez straty żadnego gema.

Po spotkaniu przyszedł czas na fetowanie zwycięstwa. Raszynianka nie tylko zarobiła niemałą sumkę, ale i odebrała pamiątkowy "talerz Rosewater" z rąk samej Kate Middleton. Obecność księżnej wywołała ogromne poruszenie na stadionie. Z uwagi na przeszłe problemy zdrowotne, z uwagi na które wyraźnie wycofała się w ostatnim czasie z obowiązków, każde publiczne pojawienie się kobiety wzbudza duże emocje.

Reklama

Żona księcia Williama stawiła się na miejscu już na godzinę przed rozpoczęciem gry. Kiedy jako patronka All England Lawn Tennis and Croquet Club kierowała się do loży królewskiej, publiczność nagrodziła ją owacjami na stojąco.

"Kort centralny wstaje, aby serdecznie powitać naszą patronkę, Jej Królewską Wysokość Księżną Walii" - przekazano oficjalnie przy okazji nagrania dokumentującego przybycie Kate.

Ale tego, co stało się podczas wręczania nagród, nikt się nie spodziewał.

Tuż po wygranej Świątek doszło do scen. Nie do wiary, jak zareagowała Kate

Tuż przed najbardziej uroczystym momentem dnia doszło do niecodziennej sytuacji, którą ujawniło krążące po sieci krótkie wideo. Skupiona na swoim zadaniu Kate nieoczekiwanie została wywołana przez osobę z publiczności.

"Kate, kochamy cię!" - krzyknął ktoś z trybun, przerywając ogólną ciszę, co od razu podchwycili inni kibice, ochoczo oklaskując księżną, jak gdyby chcieli okazać jej swoje wsparcie i sympatię.

A jej reakcja nie zawiodła. Gdy tylko 43-latka usłyszała swoje imię, odwróciła się w tym kierunku i z uśmiechem na ustach pomachała do fanów. Komentujący na TikToku nie mogli się jej nachwalić.

"Bądźmy szczerzy, wszyscy ją kochają. Jest wspaniała i taka skromna"; "Absolutnie uwielbiam Kate"; "Będzie perfekcyjną królową. Jest taka elegancka i ma wielką klasę!" - pisali.

"Nasza" Iga miała okazję osobiście przekonać się o życzliwości Middleton.

Iga Świątek mało co pamięta ze spotkania z Kate. "Byłam przytłoczona"

Przy wręczaniu nagrody księżna zwróciła się bezpośrednio do Świątek.

"Cudowne, niezwykłe osiągnięcie, bardzo dobra robota. Gratulacje i ciesz się tym. Ciesz się świętowaniem w domu. Upewnij się, że masz trochę czasu na odpoczynek" - powiedziała tenisistce.

Dla Polki było to niezwykłe przeżycie.

"Na korcie po prostu mi pogratulowała i powiedziała kilka miłych słów o moim występie. Później, szczerze mówiąc, nie pamiętam, bo byłam wszystkim trochę przytłoczona i chciałam zachować się odpowiednio i nie popełnić żadnego faux pas. Ogólnie cały proces otrzymywania trofeum od Jej Wysokości było czymś surrealistycznym. Jestem fanką rodziny królewskiej od dziecka, więc to był wspaniały moment i bardzo to doceniam" - mówiła na konferencji prasowej.

Nie da się jednak ukryć, że obecność lubianej przedstawicielki brytyjskiej rodziny królewskiej nieco odwróciła uwagę od największej gwiazdy tego dnia. Świadczy o tym chociażby fakt, że - jak zauważyła twórczyni internetowa Kasia Koczułap - to właśnie księżna, częściej niż Świątek, była bohaterką okładek różnych magazynów.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Wydało się po wielu miesiącach milczenia ws. księżnej Kate. Ekspertka potwierdza

Lewandowski błyskawicznie zareagował ws. Świątek. Nie mógł się powstrzymać

Siostra Igi Świątek zabrała głos po Wimbledonie. W końcu wyznała prawdę, miała swoje powody

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy