Michał Szpak zaskoczył wyznaniem. Teraz wszystko jasne
W sobotni poranek do sieci trafił fragment wywiadu, w którym Michał Szpak został zapytany o relację, jaka łączy go z Justyną Steczkowską. 35-latek aktywnie kibicował starszej koleżance z branży, gdy ta brała udział w międzynarodowym wydarzeniu w szwajcarskiej Bazylei. Piosenkarz wielokrotnie podkreślał, że trzymał za nią kciuki.
Reporterka Plejady postanowiła podpytać, czy wokalista wciąż ma tak serdeczny kontakt z naszą tegoroczną reprezentantką. Michał Szpak potwierdził doniesienia jednym zdaniem:
"Bardzo, bardzo serdeczny. Czasami jest tak, że wymieniamy nawet ze sobą kilka wiadomości wspierających, jeśli są takie momenty, które tego wymagają, albo są momenty, które po prostu są znaczące" - wyznał piosenkarz.
Szpak nie mógł dłużej milczeć. To koniec plotek. Ogłosił: "Kocham"
W pewnym momencie wywiadu Szpak zwrócił się nawet bezpośrednio do Steczkowskiej.
"Ja bardzo Justynko, bardzo cię pozdrawiam i całuję i cóż mogę powiedzieć…" - uzewnętrznił się.
Nagle piosenkarz postanowił zdobyć się na szczere wyznanie. Teraz wszystko jasne:
"Wspaniała, wspaniała postać. Prawdziwa diwa, a ja diwy kocham" - wyznał bez ogródek.
Maja Krawczyk z Plejady zauważyła, że tego typu wsparcie jest w branży muzycznej nieocenione. To bardzo ważne, aby artyści kibicowali sobie nawzajem i motywowali się do ciągłego rozwoju kariery. Michał Szpak zgodził się ze słowami dziennikarki i dodał:
"Zdecydowanie, bardzo. Też mieliśmy [z Justyną Steczkowską - przyp. red.] wspólne koncerty, gdzie mieliśmy wspólne duety, więc no to jest niezwykła postać sceny muzycznej, legendarna" - podsumował bez chwili zawahania.
Miło z jego strony?









