Reklama
Reklama

Szokujące wieści o Rodowicz i Górniak. Kiedyś nie szczędziły sobie ciosów. To nie były plotki o zgodzie

Edyta Górniak niedawno wyjawiła, że ma jeszcze jedno marzenie do spełnienia. Okazuje się, że diwa chciałaby przygotować wyjątkowy występ, ale nie zdoła tego zrobić bez pomocy dawnej rywalki. Rodowicz już skomentowała sprawę.

Górniak wpadła na genialny pomysł. Nie uda jej się bez Rodowicz

Niedawno Edyta Górniak pochwaliła się w social mediach, że chciałaby stanąć na scenie  u boku Maryli Rodowicz. Media i fani wokalistki szybko podchwycili pomysł Górniak, zachodząc w głowę, jakby mógł wyglądać wspólny występ legend polskiej sceny. Dziennikarze ruszyli jednak innym tropem i postanowili skonfrontować całą sprawę z Rodowicz. Wokalistka odpowiedziała w swoim stylu. Dała zielone światło Edycie.

Reklama

"Ha, ha, Edytę bardzo lubię i cenię za wokal. Zobaczymy, czas pokaże" - odpowiedziała Maryla Rodowicz.

Wypowiedź Maryli najwyraźniej oznacza, że dawne niesnaski między paniami poszły w zapomnienie, a one zdołały zażegnać medialny spór, w który się niegdyś wdały. Co ciekawe, panie stanęły już raz ramię w ramię na scenie. Wtedy jednak towarzyszyła im trzecia osoba. W 2010 roku wystąpiły razem z Beatą Kozidrak na "Sylwestrze z Dwójką".

Górniak i Rodowicz były skonfliktowane

Swego czasu relacje między wokalistkami nie układały się najlepiej. Panie podzieliła jedna wypowiedź, w której Maryla kategorycznie oceniła dorobek muzyczny i możliwości młodszej koleżanki po fachu. Ostatecznie uznała, że choć Górniak można pozazdrościć wielkiego głosu, to brakuje jej własnego repertuaru.

"Edyta jest niesamowitą wokalistką, o wielkim głosie i potencjale, ale... nie ma co śpiewać" - powiedziała kilka lat temu Rodowicz w rozmowie z "Faktem".

Wówczas Edyta nie kryła rozgoryczenia i szybko skomentowała krytykę Rodowicz. Wzięła wszystko do siebie i publicznie zdyskredytowała wieloletnią gwiazdę.

"To zaskakujące słowa w ustach artysty takiego pokolenia, które powinno świecić przykładem, jeśli chodzi o postawę i zawodowstwo. Mówimy o tym, że to jest dama polskiej sceny, a ja damę trochę inaczej kojarzę pod kątem wypowiedzi. Powiem szczerze, że jeśli chodzi o pokolenie artystów pani Maryli Rodowicz, to jest na szczęście kilka takich osób, które totalnie zawstydzają swoją postawą mnie, wszystkich innych artystów i myślę, że panią Marylę też. Pani Santor, pani Beata Kozidrak, pani Majewska - to są takie osoby, które zawsze stawiają na muzykę, nie ma miejsca na skandal, prowokacje czy skrajny wizerunek. One cały czas przemawiają muzyką i okazuje się, że można! Dziwne jest to, że pani Maryla lubi krytykować młodsze koleżanki z branży" - wyjawiła w rozmowie z tą samą gazetą Edyta Górniak.

Zobacz też:

Rozstanie syna Górniak z Andżeliką. Oto co stało się przed wyjazdem do Berlina

Górniak ostentacyjnie pominęła Dodę na konferencji Polsatu. Mina Rabczewskiej mówi wszystko

Edyta Górniak nie kryje rozżalenia wyrokiem sądu. Tylko nam wyjaśnia, jak to naprawdę było

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy