Reklama
Reklama

Sensacyjne wieści w sprawie Krzysztofa Stanowskiego. Podjął decyzję w sprawie Kanału Sportowego

A jednak to prawda! Krzysztof Stanowski postanowił potwierdzić krążące od dłuższego czasu plotki i potwierdził, że dziś złożył wypowiedzenie i kończy przygodę z Kanałem Sportowym. O wszystkim poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Krzysztof Stanowski podjął zaskakującą decyzję

Krzysztof Stanowski, który  jest obecnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych i kontrowersyjnych dziennikarzy sportowych, ogłosił właśnie przełomową i zaskakującą decyzję, której od jakiegoś czasu obawiali się jego fani. Biznesmen, publicysta i felietonista potwierdził krążące plotki i oświadczył, że kończy swoją długoletnią przygodę z Kanałem Sportowym.

"Od dłuższego czasu w przestrzeni publicznej pojawiały się domysły dotyczące mojego odejścia z Kanału Sportowego, a od miesiąca - gdy usunąłem KS z opisu w swoich mediach społecznościowych - temat stał się głośny. Dzisiaj złożyłem wypowiedzenie, co oznacza, że mam obowiązek świadczenia pracy przez kolejne trzy miesiące, chyba że strony ustalą inaczej" - można przeczytać w mediach społecznościowych.

Reklama

W dalszej części wpisu podziękował swoim wielbicielom i dał do zrozumienia, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa:

"Bardzo dziękuję wszystkim, którzy tworzyli ze mną ten ekscytujący projekt. Przede wszystkim dziękuję widzom, z którymi spędziłem ostatnie blisko cztery lata - czy też rozmawiając podczas programów, czy też czytając Wasze komentarze. Fajnie było! I może jeszcze będzie" - czytamy

Nie wiadomo jeszcze co na ten temat sądzą byli współpracownicy Stanowskiego - Tomasz Smokowski, Mateusz Borek i Michał Pol, którzy nie zdążyli odnieść się do sensacyjnych informacji.

Krzysztof Stanowski nie stronił od głośnych afer

Choć Krzysztof Stanowski swoją przygodę z mediami rozpoczął jako wielbiciel i znawca piłki nożnej - od jakiegoś czasu coraz chętniej podejmował tematy, które ze sportem nie mają zbyt wiele wspólnego.

Założyciel Kanału Sportowego dał wyraz swojemu niewybrednego poczuciu humoru, uderzając w Joannę Opozdę, która została przyłapana przez paparazzich, gdy płakała na schodach komisariatu. Choć piłkarski ekspert miał z aktorki niezły ubaw, fani byli oburzeni jego grubiaństwem i krytykowali go za naśmiewanie się czyjegoś nieszczęścia.

"Niesamowite, że Krzysztof Stanowski wychodzi z lotniska i nie idzie do samochodu, tylko ubrany w śmieszny strój daje teatr dla kretynów" - można było przeczytać w social mediach.

Sportowy ekspert miesza się w konflikt z... gwiazdami sportu

Niedawno głośno było także o konflikcie pomiędzy Stanowskim a byłym bramkarzem biało-czerwonych - Radosławem Majdanem. Małżonek Małgorzaty Rozenek w rozmowie z magazynem "Świat Gwiazd" bez ogródek wyznał, że nie darzy współzałożyciela "Kanału Sportowego" szacunkiem. W dodatku zarzucił mu udział w aferze, w którą zamieszani byli politycy partii rządzącej.

Słynący z ostrego języka kontrowersyjny publicysta włączył się też w aferę z oskarżonym o doping Robertem Karasiem.

"Jednocześnie sposób, w jaki on się komunikuje z ludźmi, jest beznadziejny. Jego arogancja, jego pogarda dla wszystkich wokół... To jest coś, co sprawia, że trudno mi jemu kibicować" - mówił Stanowski w rozmowie z Tomaszem Lisem.

Zobacz też:

Krzysztof Stanowski wulgarnie uderzył w Radosława Majdana. Szykuje się duża afera

Krzysztof Rutkowski wyznaje. Miał pomóc Janoszek pogrążyć Stanowskiego 

Stanowski ostro o Karasiu. Afera z dopingiem to strzał w kolano


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Stanowski | Kanał Sportowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy