Reklama
Reklama

Szokujące wyznanie Rutkowskiego. Miał pomóc Natalii Janoszek w pogrążeniu Stanowskiego

Krzysztof Rutkowski (63 l.) niespodziewanie wyznał, że Natalia Janoszek (33 l.) skontaktowała się z nim po wybuchu medialnej afery z Krzysztofem Stanowskim (41 l.) w roli głównej. Powód? Wydaje się wręcz niewiarygodny. Wielu internautów przeciera oczy ze zdumienia.

Rutkowski szczerze o kontakcie z Janoszek. Natalia poprosiła go o pomoc

Krzysztof Rutkowski, który chętnie podejmuje się zleceń związanych z dochodzeniami detektywistycznymi, w najnowszej rozmowie z ShowNews przyznał, że zwróciła się do niego sama Natalia Janoszek. Aktorka, której kariera została skomentowała w głośnym materiale Krzysztofa Stanowskiego, miała prosić o pomoc.

"Janoszek zwróciła się do mnie z prośbą o pomoc. To było już po wybuchu tej całej afery. Chciała, żebym uderzył w Stanowskiego. Miała przyjechać do mnie i przekazać mi jakieś cenne informacje. Ale po tym, jak wyszło »Bollywoodzkie zero«, chyba nie miała już ochoty się z nikim spotykać. Powiedziała mi tylko, że jest w szpitalu w bardzo ciężkim stanie. Nie dziwię się" - wyjawił Rutkowski.

Reklama

Krzysztof Rutkowski od początku wiedział, co się święci? Nie pozostawia złudzeń

Krzysztof w szczerej rozmowie podkreślił, że sam zauważał błędy w tym, jak prasa postrzega aktorkę. Według niego od początku było jasne, że Janoszek nie jest wielką gwiazdą Bollywoodu:

Rutkowski skontaktował się z Krzysztofem Stanowskim. Rozmowa rozwiała wątpliwości

Według Rutkowskiego miało dojść do spotkania między nim a Janoszek, jednak najpierw Krzysztof zwrócił się do... drugiej strony konfliktu. Dwóch Krzysztofów po rozmowie szybko doszło do wspólnych wniosków.

"Zadzwoniłem do Krzyśka i powiedziałem mu, że Janoszek ma do mnie przyjechać i zobaczymy, jak to się dalej rozwinie. Obiecałem mu, że jak tylko dostanę informacje, to do niego zadzwonię. Wszystko zakończyło się jednak na tej jednej rozmowie, ponieważ Natalia się nigdy u mnie nie pojawiła. Ona już wiedziała, że jest na samym dnie show-biznesu" - opowiadał detektyw o rozmowie z Krzysztofem Stanowskim.

Rutkowski krótko podsumowuje aferę z Natalią Janoszek

Rutkowski nie zostawił na Janoszek suchej nitki. Jak podkreślił pod koniec rozmowy z ShowNews, w Bollywood nikt jej nie chce, bo tak naprawdę nie jest tam znana.

"Polska dała jej zaliczki za reklamy, eventy, za udział w różnego rodzaju programach i to zostało wszystko odwołane. Nikt nie chce osoby niewiarygodnej. W tym momencie nikt nie chce osoby, która przedstawia zupełnie inaczej stan faktyczny. [...] Ona nie ma przyszłości. Osoba z tyloma kłamstwami na koncie nie odnajdzie już siebie w show-biznesie. Ani jej nie odnajdą w show-biznesie. Jej nikt nie chce".

Czytaj też:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Rutkowski | Krzysztof Stanowski | Natalia Janoszek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy