Reklama
Reklama

Afera z pałacem Rutkowskiego. W tle poważne oskarżenia urzędników. Detektyw pilnie reaguje

Krzysztof Rutkowski to prawdziwy milioner. 63-latek jest m.in. właścicielem okazałego Pałacu Szczepów. Niedawno w wywiadzie opowiedział o tym, że lokalne władze chcą o ponad 300% podwyższyć nałożony na niego podatek od nieruchomości. W rozmowie nie przebierał w słowach.

Krzysztof Rutkowski kupił wielki pałac

O Krzysztofie Rutkowskim znowu jest głośno w sieci. Nie jest to jednak spowodowane rozwiązaniem przez niego jakiejś zagadki kryminalnej, a jego posiadłością. Detektyw od 2016 roku posiada bowiem zabytkowy pałac w Szczepowie. Niestety, choć obiecywał miejscowym złote góry i snuł plany wielkiego rozwoju pałacu, niespodziewanie w 2019 roku wystawił budowlę na sprzedaż.

Kupiec jednak się nie znalazł, a pałac popada w coraz większą ruinę."Okna zabytkowych budynków zabito deskami, a bramy pozamykano na głucho. (...) w pałacu nic nie zrobiono. A najpilniejszym zadaniem właściciela było (i niestety, wciąż jest) załatanie wielkiej dziury w dachu, przez którą woda leje się do środka i niszczy zabytkowe wnętrza" - donosi serwis "Głogów Nasze Miasto".

Reklama

Zobacz też: Zabytkowy pałac Krzysztofa Rutkowskiego to ruina. Obiecywał ludziom złote góry, a tu taki finał

Krzysztof Rutkowski kupił pałac, a teraz chce go sprzedać

Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja, o tym, że władze gminy Żukowice rozpoczęły procedurę zwiększenia podatku od nieruchomości. Uznano, że Rutkowski nie wykonał odpowiednich prac konserwatorskich i zabezpieczających. Według informacji, które pojawiły się w sieci, wynika również, że opłata miała zostać naliczona za 5 lat wstecz.

"Nadal nie otrzymałem oficjalnego pisma w tej sprawie. Jeśli zwiększą mi podatek, i to o 5 lat wstecz, to oczywiście zaskarżę tę decyzję do NSA, bo nie może tak być, żeby podatki działały wstecznie. Do tej pory wszystko jest przeze mnie opłacane regularnie, nie ma żadnych zadłużeń w stosunku do urzędu gminy, który swoją drogą nie jest przyjazny dla lokalnego biznesu. Podwyższenie i cofnięcie podatku nie jest wykazaniem działań idących w kierunku przedsiębiorcy, tylko działaniem przeciwko niemu" - powiedział Rutkowski w rozmowie z dziennikarzami ShowNews.

Celebryta dodał również, że podatek od zabytkowej nieruchomości wynosił go 7 tysięcy złotych rocznie. Według nowej stawki miałoby to być aż 24 tysiące złotych.

"Podwyższoną kwotę mogę płacić od tego roku, ale nie za lata wstecz. Jestem płatnikiem podatków od ponad 30 lat na terenie Polski. Gdybyśmy podsumowali zasilenie skarbu państwa, jak również ZUS-u, przez ten okres, z pewnością jestem w stanie powiedzieć, że wpłaciłem ponad 10 milionów złotych. W samym 2015 roku odprowadziłem do urzędu skarbowego około 3 miliony złotych" - wyznał Krzysztof.

Rutkowski odniósł się również do oskarżeń, które padły w jego stronę. Według lokalnych władz, kiedy pałac trafił w jego ręce, został zaniedbany.

"Nigdy nie występowałem i nie będę występował o żadne dotacje na remont tego pałacu - czy to od marszałka województwa dolnośląskiego, czy też ewentualnie z funduszu unijnego. Uznałem, że jeżeli cokolwiek będę robił, to zrobię to za własne pieniądze, co zresztą uczyniłem. Wydałem spore sumy na zabezpieczenie pałacu przed dalszym niszczeniem w wyniku warunków atmosferycznych. Przeprowadziłem także bardzo szczegółową renowację 13-hektarowego parku, który znajduje się w pobliżu pałacu. Zadbałem o to, aby to miejsce również zostało doprowadzone do należytego stanu i porządku" - wyjawił Rutkowski w rozmowie z ShowNews.

Posiadłość nie znalazła jeszcze nowego właściciela. Na razie zabytkowy obiekt wystawiony jest za niecałe 10 milionów złotych.

"Pałac oczywiście jest w dalszym ciągu wystawiony na sprzedaż. Zrobiłem to z powodu braku czasu. Nie jest tajemnicą, że jestem w ciągłych rozjazdach. Natłok obowiązków zawodowych sprawia, że nie jestem w stanie zająć się tym miejscem z przepiękną historią na tyle skutecznie, żeby doprowadzić do jego pełnej odnowy i doprowadzenia do użytku" - wyznał Krzysztof w wywiadzie.

Zobacz też:

Maja Rutkowski podjęła walkę z dodatkowymi kilogramami. Obłędne efekty

Pilne wieści z domu Dowborów nie pozostawiły żadnych złudzeń. Maciej podjął radykalną decyzję

Nowe wieści o Ogórek zrywają czapkę z głowy. Jeśli to prawda, to wszystko się teraz zmieni

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Rutkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy