Reklama
Reklama

Rodowicz ledwie przekroczyła próg i już się stało. Lanberry nie owijała w bawełnę

Lanberry w ostatnią niedzielę opuściła "Taniec z gwiazdami", ale to nie oznacza, że czeka ją przerwa w projektach. Wręcz przeciwnie, wokalistka ma stale ręce pełne roboty. Niedawno współpracowała nawet z Marylą Rodowicz, o której teraz wypowiada się bez ogródek. Spodziewaliście się takiej bezpośredniości?

Lanberry o Maryli Rodowicz. Takie ma przemyślenia po współpracy

Lanberry i Maryla Rodowicz miały okazję nagrać razem nową wersję przeboju "Małgośka". Małgorzata Uściłowska postanowiła uchylić rąbka tajemnicy w sprawie współpracy z legendą polskiej sceny...

"To jest dusza, która ma [w sobie - przyp. red.] taką niekończącą się energię" - wyjawiła Plejadzie, a następnie podzieliła się jeszcze bardziej osobistymi przemyśleniami.

Reklama

Lanberry nie gryzła się w język ws. Maryli Rodowicz

Lanberry nie pozostała obojętna na uroki Maryli Rodowicz. Nie ona jedna. Autorka hitów nagrała utwór także z Roksaną Węgiel czy Dawidem Kwiatkowskim

Na decyzję Lanberry mógł wpłynąć też fakt, że Maryla "nie wcina się" (jak sama powiedziała Plejadzie) i pozwala artystom na samodzielny wybór piosenki z jej dotychczasowego repertuaru. Po podjęciu decyzji zaczynają pracę.

Lanberry przyznała, że Maryla zrobiła na niej bardzo pozytywne wrażenie.

"Ona inspiruje. Jak wchodzi do pokoju, to aura wokół niej jest niesamowita. To był wspaniały czas z Marylą. Mam nadzieję, że jeszcze będzie nam dane stworzyć coś razem. Zobaczymy" 
- wypowiadała się w tej samej rozmowie.

Lanberry zabrała głos po opuszczeniu "Tańca z gwiazdami"

Lanberry zaraz po opuszczeniu "Tańca z gwiazdami" udzieliła nam wywiadu, w którym poruszyła nurtujące ludzi kwestie. Wyjaśniła m.in. jak czuje się po zakończeniu pracy nad formatem Polsatu.

"Smutno mi było na pewno. To jest normalne, że czujemy taką emocję, zwłaszcza że na tym parkiecie dobrze się czuliśmy. Fajnie było na treningach. Złapaliśmy naprawdę dobrą chemię taneczną. [Odchodzę - przyp. aut.] z wdzięcznością i z takim dużym 'plecakiem', w którym mam dużo wiedzy przekazanej od Piotrka, dużo wspomnień i z treningów, i ze studia. Piękny czas. Naprawdę piękny czas. Szkoda, że taki krótki" - mówiła.

Lanberry żałowała, że nie uda jej się wystąpić w odcinku, w którym gwiazdy zapraszają na scenę bliskie swojemu sercu osoby. Wokalistka pragnęła, by pokazać się razem z partnerem, a dokładniej - narzeczonym. Mimo głębokiej więzi, na ten moment w planach nie ma ceremonii ślubnej.

"Nawet nie myślimy o tym. To, że ktoś jest w narzeczeństwie, nie oznacza od razu, że będzie ślub" - ucięła domysły Lanberry.

Czytaj też:

Ledwo odpadła z "TzG", a tu takie wieści ws. Lanberry. Wprost padło słowo ślub

Lanberry niespodziewanie odpadła z "TzG". Tak skomentowała tę decyzję [POMPONIK EXCLUSIVE]

Roztańczony PGE z największymi gwiazdami na scenie imprezy Polsatu

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Lanberry | Maryla Rodowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy