Joanna Przetakiewicz nie pamięta przepisów drogowych, czy nie boi się mandatu?
Joanna Przetakiewicz (54 l.) uwielbia jazdę samochodem. Nieraz chwaliła się przejażdżkami swoimi ulubionym Porsche, które dostała od Rinke Rooyensa. Jeździ też czarnym Bentleyem Mulsanne wartym fortunę. Choć właścicielka La Manii mogłaby pozwolić sobie na zawodowego kierowcę, to woli sama prowadzić swoje warte miliony cacka na kółkach. Tylko czy pamięta o przepisach ruchu drogowego? A może, jeżdżąc takim autem, nie trzeba zwracać uwagi na znaki drogowe? Ostatnio Joanna Przetakiewicz została sfotografowana, jak jeden ze swoich luksusowych samochodów zaparkowała przy warszawskiej ulicy.Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kreatorka La Manii swoją luksusową limuzyną stanęła w miejscu, gdzie nie wolno parkować. Przetakiewicz zostawiła auto na zakazie i spokojnie wysiadła w szykownym zimowym płaszczu i czapce dopasowanej kolorystycznie. Cała sytuacja miała miejsce w pobliżu restauracji. Czy kreatorka La Manii miała zamiar pójść tam na obiad, czy może spotkać się z kimś?Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2022 roku w Polsce zaczął obowiązywać nowy taryfikator mandatów. Srogie kary przewidziano dla kierowców przekraczających dozwoloną prędkość, prowadzących bez uprawnień czy nieustępujących pierwszeństwa pieszym. Niestety za parkowanie w niedozwolonym miejscu nie należy spodziewać się wysokich mandatów. Tutaj sytuacja praktycznie nie zmieniła się. Mandaty za parkowanie wzrosną dopiero od 2 września 2022 roku. Zatem Joanna Przetakiewicz nie musi obawiać się kary, która byłaby dla niej dotkliwa.
Zobacz też:Schreiber zabiera głos w sprawie Maty i wyjawia szokujące fakty o rodzinie
Książę William w żałobie. Stracił bliską osobę
Katie Price jako zakonnica! To nie przebranie na Halloween!
Kwarantanna będzie jeszcze krótsza
