Reklama
Reklama

Po kilkudziesięciu latach ujawniono korespondencję Karola III. Dziś jest warta 12 tysięcy dolarów!

Parę tygodni temu w Wielkiej Brytanii dokonano niezwykłego odkrycia. Podczas przeszukiwana strychu brytyjskie małżeństwo odnalazło kopertę z listem napisanym przez Karola III do swojej babci - Elżbiety Bowes-Lyon. Najbardziej niesamowite jest jednak to, że korespondencja pochodzi z... 1955 roku! Notatką zainteresował się już jeden z brytyjskich domów aukcyjnych, który ma zamiar wkrótce wystawić przedmiot na sprzedaż. Okazuje się, że może on być warty ogromną sumę pieniędzy.

Odnaleziono list Karola z 1955 roku

List z dzieciństwa napisany przez króla Karola III do jego babci został odkryty przez jedną z par zamieszkujących Warwickshire w Anglii. Do odkrycia doszło podczas porządków przeprowadzanych na strychu w trakcie przerwy świątecznej. Na kartce oznaczonej logotypem Pałacu Buckingham widzimy dziecięce rysunki i życzenia, które sześcioletni wtedy Karol przesyłał swojej babci:

"Droga babciu, przykro mi, że jesteś chora. Mam nadzieję, że wkrótce poczujesz się lepiej" - czytamy na pierwszej stronie listu, datowanego na 15 marca 1955 roku.

"Dużo miłości od Karola" - można przeczytać na drugiej stronie, obok kolorowych rysunków.

Reklama

Liścik został znaleziony w kopercie zaadresowanej od królowej Elżbiety II do Królowej Matki. "Jest niezwykłym świadectwem zmiany pokoleń" - powiedział w czwartek CNN Charles Hanson, właściciel domu aukcyjnego Hansons Auctioneers, który jest odpowiedzialny za sprzedaż listu.

List króla Karola jest warty fortunę

Znaleziona korespondencja, według szacunków Hansona, może przynieść nawet 10 000 funtów (12 tysięcy dolarów) zysku. Szczęśliwi znalazcy byli w ogromnym szoku, gdy usłyszeli, ile warte jest ich znalezisko.

"Pamiątka należała do mojego zmarłego dziadka Rolanda Stockdale'a" - powiedział sprzedawca, 49-letni kierownik farmy, który chciał z oczywistych względów pozostać anonimowy,

"Podczas sprzątania strychu moja żona krzyknęła: "Wow, spójrz na to!" Byliśmy mocno zdziwieni, ale nie byliśmy pewni, czy ktokolwiek byłby tym zainteresowany" - cytuje Brytyjczyka portal CNN.

Roland Stockdale pracował dla Metropolitan Police. Pełnił tam rolę jednego z osobistych ochroniarzy królowej. Teczka mężczyzny zawierająca list "zbierała kurz" na różnych strychach przez kilkadziesiąt lat i była przekazywana sobie przez kolejnych członków rodziny.

"Nie mam absolutnie pojęcia, jak doszło do tego, że dziadek znalazł się w posiadaniu tego listu" - powiedział sprzedawca.

Powołując się na pocztówki i życzenia urodzinowe, które były ochroniarz otrzymał od królowej i królowej matki, Hanson postawił hipotezę, że "te przedmioty zostały podarowane oficerowi", ponieważ "był widocznie tak wysoko ceniony".

Para znalazła w folderze także inne pamiątki królewskie, w tym zaproszenie na taniec w zamku Balmoral, notatkę podpisaną przez Królową Matkę, zawieszki z prezentami podpisane przez królową Elżbietę II i księcia Filipa, a także kopię świątecznego przemówienia królowej z 1956 roku.

Pamiątki trafią do sprzedaży 7 marca.

Zobacz też:

Camilla Parker Bowles i król Karol III mają swoje tajne gesty. Ekspert od spraw royalsów wyjaśnia, co oznaczają

Księżniczka Charlotte pójdzie do pracy? Karol III przeprowadza zmiany

Karol III przygotowuje się do koronacji. Zamknął ustalenia w sprawie oprawy muzycznej!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Król Karol III | Królowa Elżbieta II
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama