Reklama
Reklama

Płyną ostateczne wieści z TVP. Nie mieli litości dla kultowego programu. To koniec

Telewizja Polska przechodzi w ostatnich tygodniach znaczącą metamorfozę. Można wręcz powiedzieć, że żaden kamień na Woronicza nie ostał się na tym samym miejscu po kolejnych zawirowaniach. Z wizji zniknęli nie tylko popularni prowadzący, ale też wiele programów. Właśnie dołączył do nich interwencyjny "Alarm!".

Ciąg dalszy licznych zmian w Telewizji Polskiej

Nowi szefowie TVP nie mają litości i wycinają z ramówki kolejne programy kojarzone z poprzednią ekipą. Szczególne zmiany dotknęły ofertę TVP Info, ale nieswojo mogą się też czuć choćby widzowie "Pytania na śniadanie", którzy dziś widzą na ekranie zupełnie inne twarze niż kilka miesięcy temu. Do listy usuniętych produkcji właśnie dołączył nadawany od poniedziałku do soboty "Alarm!".

Telewizja Polska przez ostatnie lata nie cieszyła się szczególnym poważaniem w środowisku, więc do pewnego stopnia nie dziwi chęć obecnej władzy, by zacząć "z czystą kartą". Kontrowersji jednak nie brakuje, by wymienić tylko decyzję o zwolnieniu ciężarnej Małgorzaty Tomaszewskiej czy ignorowanie próśb o kontakt ze strony pracowników takich jak Krzysztof Ziemiec czy prowadząca "Studio Wschód" Maria Przełomiec.

Reklama

To koniec. TVP zastąpi "Alarm!" nowym programem

Długo ważyły się losy programu interwencyjnego "Alarm!", który swoją obecność na antenie TVP1 zainaugurował w 2018 roku. Produkcję w przeszłości prowadzili Jacek Łęski (mąż Małgorzaty Opczowskiej), Alicja Sękowska i Mirosław Rogalski, ale w ostatnim czasie na antenie ostał się już tylko pierwszy z prezenterów. Do zespołu dołączyli za to Agnieszka Oszczyk i Urszula Rogala.

Ostatni odcinek "Alarmu!" został wyemitowany 19 grudnia, potem audycja został zdjęta z anteny i jej los aż do dzisiaj nie był jasny. Ostatecznie Telewizja Polska uznała jednak najwyraźniej, że lepiej pożegnać się nie tylko z jego twórcami, ale wręcz całą marką. Jak podają Wirtualne Media, "Alarm!" zostanie w całości zastąpiony przez nowy program interwencyjny zatytułowany "Reporterzy". Wiemy, już o nim całkiem sporo.

"Reporterzy" na TVP: nowe odcinki od poniedziałku do piątku

Według ujawnionych planów odcinki nowego hitu będą ukazywały się przez pięć dni w tygodniu od godziny 20:15 (czyli po serwisie "19.30" i "Gościu 19.30"). "Reporterzy" mają każdorazowo trwać około 15 minut, po czym TVP1 wyemituje dalsze epizody serialu "Korona królów". Start programu został zaplanowany na 4 marca. Na razie nie wiadomo nic o tożsamości prowadzących.

Program "Alarm!" miał w założeniu przedstawiać widzom Telewizji Polskiej rzetelne dziennikarskie śledztwa i interwencje w sprawach ważnych dla zwykłych Polaków. Budził jednak spore kontrowersje, między innymi ze względu na wytaczane mu procesy. W sądzie z TVP w sprawie naruszających ich dobra osobiste materiałów wyświetlonych w audycji wygrali choćby Monika Olejnik i sędzia Piotr Gąciarek. Jednocześnie trudno zaprzeczyć, że był to program popularny wśród widzów "Jedynki". Średnia oglądalność "Alarmu" w okresie od 28 sierpnia do 13 grudnia wyniosła 969 tys. osób.

Zobacz też:

Była prowadząca "Panoramy" Agnieszka Oszczyk ostro krytykuje TVP i jej następców

Monika Olejnik w końcu doczekała się przeprosin z TVP. To jej zrobili

Małgorzata Opczowska przeżyła niezwykle trudny okres. Zwolnienie męża i choroby bliskich zatruły jej święta

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Opczowska-Łęska | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy