Reklama
Reklama

Była prowadząca "Panoramy" wściekła na TVP. Tego jednego im nie wybaczy

Błyskawiczna i masowa wymiana kadr w Telewizji Polskiej pozostawiła po sobie wiele niezadowolenia i negatywnych odczuć u zwolnionych dziennikarzy. Niektórzy wolą zachować w tej sprawie milczenie i poza kamerami szukają nowej pracy, inni głośno krytykują obecne władze i poziom nowych prowadzących TVP. Do tej drugiej grupy zdecydowanie należy Agnieszka Oszczyk, która w przeszłości pracowała m.in. przy "Panoramie" oraz programie "W kontrze" , gdzie towarzyszył jej Jarosław Jakimowicz.

Była dziennikarka TVP Agnieszka Oszczyk grzmi po zwolnieniu

W ciągu niecałych dwóch miesięcy w TVP doszło do wielkich zmian. W programach stacji nie ostali się niemal żadni prowadzący, którzy pracowali na Woronicza przed zmianą zarządu i wkroczeniem likwidatora. Na ich miejsce przychodzą coraz to nowe twarze, a ponadto nie brak też powrotów po latach dawnych gwiazd (ostatnio na antenie pojawiła się znana z "Wiadomości" Dorota Wysocka-Schnepf). Nie wszystkim jest w smak tak masowa wymiana kadr, co przekłada się na duże spadki oglądalności sztandarowych programów Telewizji Polskiej.

Reklama

Sporo do powiedzenia na temat TVP mają też jej byli pracownicy. Można odnieść wrażenie, że zwolnieni przez spółkę dziennikarze podzielili się na trzy obozy. W pierwszym z nich są osoby takie jak Rafał Patyra, które wydają się zadowolone ze zmiany otoczenia. Do drugiego należą osoby zrezygnowane i mające problem ze znalezieniem nowej pracy, a należy do nich choćby Krzysztof Ziemiec. Wreszcie w ostatniej grupie znajdują się byłe gwiazdy, które publicznie komentują poziom nowej Telewizji Polskiej i nie szczędzą jej krytyki. Na tej trzeciej liście zdecydowanie znajduje się Agnieszka Oszczyk.

Oszczyk pracowała w "Panoramie" i z Jarosławem Jakimowiczem. Teraz nie kryje złości

W trakcie swojej kariery Agnieszka Oszczyk pracowała przy wielu rozmaitych programach Telewizji Polskiej. Przez 20 lat pracy prezentowała m.in. "Czym żyje świat" od TVP Polonia czy "Świat nie jest taki zły" w TVP Gdańsk. Z czasem pięła się coraz wyżej po drabince korporacyjnej i zaczęła regularnie pojawiać się w sztandarowym serwisie "Panorama", znanym dzięki Jarosławowi Jakimowiczowi programie "W kontrze", a tuż przed zwolnieniem zastąpiła jednego z prowadzących magazynu "Alarm".

Nie dziwi więc przesadnie, że dziś Agnieszka Oszczyk czuje spore rozżalenie. Na swoim Instagramie regularnie kontaktuje się z fanami, a ostatnio zorganizowała transmisję na żywo poświęconą w całości sytuacji w TVP. Nie kryła nawet przez chwilę, co realnie uważa o swoim zwolnieniu:

"Doskonale pamiętam ten dzień, w którym prowadząc serwis informacyjny, siedząc w studiu i rozmawiając na Skype z gościem, usłyszałam w słuchawce głos realizatora wizji, który powiedział jedno krótkie zdanie: Dokończ serwis, ale nie ma nas już na antenie. Nie bardzo wiedziałam, co on ma na myśli (...) To się w Polsce jeszcze nie wydarzyło" - podkreśliła Oszczyk.

Nowe gwiazdy TVP obniżają poziom? "Gratuluję dobrego samopoczucia"

Nowe gwiazdy TVP, takie jak Marek Czyż, w zasadzie od początku swojej pracy na Woronicza obrywają od części widzów za wpadki. Jak się okazuje, Agnieszka Oszczyk również nie należy do ich wielbicieli. Ma jednak swoje własne powody. Otóż jej zdaniem, obecni pracownicy Telewizji Polskiej powinni się dwa razy zastanowić, przed wejściem na "cudze" miejsce:

"Kto teraz włączy sobie jakikolwiek program w TVP, zobaczy, co się zmieniło. Nie mnie jest oceniać jakość, zawartość merytoryczną, profesjonalizm lub jego brak. 99 proc. prezenterów zostało odsuniętych od programów TVP. Te programy po prostu zniknęły. (...) Gdy po kilkunastu dniach zaczęły wracać, to prowadzili je już inni ludzie, ludzie zatrudnieni przez nowe władze TVP. (...) Ja naprawdę serdecznie gratuluję tym koleżankom i kolegom, którzy przyszli potem, usiedli na naszych miejscach i udają, że nic się nie stało, że jest ok. Gratuluję dobrego samopoczucia" - ostro skrytykowała swoich następców.

Zobacz też:

Michał Adamczyk miał pilnie spotkać się w sądzie z byłą żoną. Skończyło się źle

Jarosław Jakimowicz tłumaczy się z wysokich zarobków w TVP. Oto co miał do powiedzenia

Agnieszka Oszczyk ledwie przeszło do magazynu "Alarm", a tu nagłe zwolnienie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jarosław Jakimowicz | TVP | Agnieszka Oszczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama