Piotr Gąsowski o problemach w podróży
Piotr Gąsowski uwielbia podróżować. W jego mediach społecznościowych, które obserwuje ponad 113 tysięcy osób, można zaobserwować wiele ciekawych kadrów z zagranicznych wojaży. Swoje przygody gwiazda oznacza cieszącym się dużą popularnością hasztagiem #gaswpodrozy.
Tym razem Piotr udał się do Stanów Zjednoczonych, gdzie w przeszłości został zatrzymany na lotnisku (a nie da się ukryć, taka sytuacja w zagranicznej podróży to niemały stres), a teraz... został powiadomiony o zaginionym bagażu.
Piotr Gąsowski o wielogodzinnym locie i strasznych wieściach
Dramat z bagażem miał miejsce w San Francisco. To właśnie tam, po 13 godzinach lotu i kolejnych 90 minutach czekania mężczyzna usłyszał straszne wieści."Po półtorej godziny czekania w San Francisco przeszedłem, wszystko dobrze, ale zawsze coś musi być. Nie ma jednej z moich walizek. Jak zwykle. 13 godzin lotu, jestem jedynym z tego samolotu, który nie ma swojego bagażu" - w social mediach wyznał, że miał spory niefart.

Piotr Gąsowski "spotkał się" z fanami ze szczególnego powodu
Piotr stara się być w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Stałe nowinki z jego życia, również te przykre, jak zagubiony bagaż, są stałym punktem jego rozmów live z obserwatorami.
Najnowszy materiał gwiazdora był szczególny. Gąsowski zorganizował spotkanie ze względu na Międzynarodowy Dzień Przyjaźni. Chciał go uczcić z wyjątkową ekipą, a ponieważ wideo wyświetliło ponad 30 tysięcy osób, to trzeba przyznać, że Piotr ma całkiem sporą grupę kumpli.
"Dziękuje moim wszystkim gościom, dziękuję Wam, drodzy Widzowie, przepraszam tych moich bliskich, których nie zauważyłem i nie dołączyłem do rozmów! Najważniejsze jednak, że byliście wszyscy ze mną i razem udało nam się uczcić Międzynarodowy Dzień Przyjaźni! Starajmy się zaprzyjaźniać, pracujmy nad utrzymaniem przyjaźni, nie wstydźmy się bliskości... Będzie nam wszystkim lepiej... Jeśli macie jakieś refleksje na ten temat, którymi chcielibyście się podzielić, piszcie! Ściskam Was przyjaźnie, ciepło i bezinteresownie! Wasz Gąs" - napisał na Instagramie.
"Panie Piotrze, to był super wieczór" - podsumowali spotkanie szczęśliwi widzowie.

Piotr Gąsowski w centrum zamieszania. Chodzi o jego syna
Choć Piotr Gąsowski nie współpracuje już z programem "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", pałeczkę przejął jego syn. Poinformowano, że młody "Gąs" wystąpi w programie, którego kolejna edycja pojawi się już jesienią w Polsacie.Piotr już jasno poinformował, by nie wierzyć w plotki, że Kuba jest tam po znajomości."Cześć Moi Drodzy! Już wiecie, że mój syn Kuba będzie uczestnikiem mojego ukochanego programu 'Twoja Twarz Brzmi Znajomo'. Oprócz miłych reakcji pojawiają się też, co nie jest dla mnie zaskoczeniem, różne plotki i pomówienia... Radzę nie czytać tych bzdur! Nie ma w nich ani jednego słowa prawdy a przede wszystkim ... życzliwości" - zaczął swój wpis Piotr.W kolejnej części komunikatu podkreślił, że jest dumny ze swojej pociechy. Nie możecie doczekać się, by zobaczyć, jak Kuba poradzi sobie w znanym show?
Czytaj też:
Syn Gąsowskiego żegna byłego partnera matki
Hanna Śleszyńska w żałobie po byłym partnerze. Nie do wiary, kto ją wspiera










