Książę Harry żył w dobrych relacjach z bratem i bratową. Do czasu
Konflikt w brytyjskiej rodzinie królewskiej długo był tajemnicą poliszynela, aż w końcu wybuchł z pełną mocą w 2020 roku. Od tego czasu książę Harry i Meghan Markle zdążyli na stałe opuścić Londyn i przenieść się do USA, gdzie liczyli na zainteresowanie hollywoodzkich sław. Ich nowe życie w Montecito szybko okazało się dalekie od ideału, bo swoim snobizmem odrzucili od siebie nawet przyjaźnie nastawionych sąsiadów, ale nawet tam mogli liczyć na cieplejsze reakcje niż ze strony reszty royalsów.
Zdaniem Kate Middleton główną winowajczynią tej sytuacji jest Meghan Markle, ale jej mąż ma też sporo do zarzucenia młodszemu bratu. Książęta William i Harry żyli kiedyś w niezwykle bliskiej relacji, ale dołożenie do tego równania amerykańskiej gwiazdy zmieniło dotychczasowe stosunki nawet bardziej od pojawienia się księżnej Kate. Czy tak musiało być? Na podobne pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć, ale z początku nic nie wskazywało na nadejście katastrofy.
William i Kate entuzjastycznie zareagowali na wieści o nowej dziewczynie Harry'ego
W wydanej na początku roku autobiografii książę Harry ze szczegółami opowiedział, jak wyglądało przedstawienie przyszłej małżonki. Arystokrata w pierwszej kolejności udał się do starszego brata i jego małżonki. Bał się jednak ich reakcji, więc podobno najpierw kazał obojgu przysiąc, że nie zdradzą jego tajemnicy nikomu innemu. Oboje się zgodzili i dlatego wyjawił tożsamość nowej ukochanej. Książę William był podobno równie zaskoczony, co szczęśliwy.
Według Harry'ego małżeństwo chętnie oglądało serial "Suits", w którym Meghan Markle grała jedną z ważniejszych ról i dlatego doskonale wiedzieli, o kogo mu chodzi. Nie dowierzali wręcz, że syn Karola III byłby w stanie poderwać taką gwiazdą. William miał wręcz wykrzyknąć: "Nie p******!". W końcu dali się jednak przekonać i namówić na oficjalne spotkanie.
Meghan Markle zaliczyła wpadkę na spotkaniu z księciem Williamem
Niestety, błyskawicznie wyszło na jaw, w jak bardzo różnych świata żyją royalsi i Meghan. Amerykankę najwyraźniej nikt nie poinformował, że podczas oficjalnych spotkań nie należy za bardzo spoufalać się z członkami rodziny królewskiej, a tym bardziej dotykać wbrew ich woli. Tymczasem Markle w pierwszym odruchu od razu przytuliła księcia Williama. Nawet książę Harry przyznał w "Spare", że William "ześwirował", ponieważ w przeciwieństwie do Meghan nigdy nie przytulał obcych ludzi.
Wpadkę amerykańskiej gwiazdy łatwo dziś traktować jako symbol jej całego pobytu wśród brytyjskich royalsów. Te dwa światy od początku się ze sobą nie sklejały, a w dodatku ani Harry, ani Meghan nawet nie podejmowali prób dostosowania się do obowiązujących w Pałacu Buckingham zasad. Dziś już wiemy, z jakim skutkiem.
Zobacz też:
Książę Harry i Meghan Markle opublikowali oficjalnie oświadczenie. To koniec spekulacji
Harry ucieka od Meghan. Tymczasowa separacja zaraz stanie się faktem
Burza w reprezentacji Polski. Idzie o nielubianego trenera

