Reklama
Reklama

Piękni i Młodzi przejdą do przeszłości? Sąd zadecyduje, czy grupa nadal może istnieć

Piękni i Młodzi należą do grona najpopularniejszych zespołów disco polo. Magdalena Narożna (34 l.), która od samego początku jest jego liderką wyjawiła, jaka przyszłość czeka grupę. Czy w związku z toczącym się procesem pomiędzy wokalistką i jej byłym mężem, będą musieli na zawsze rozstać się z fanami?

"Piękni i Młodzi": Magdalena Narożna i Dawid Narożny

Piękni i Młodzi to zespół, którego miłośnikom disco polo nie trzeba przedstawiać. Utwory takie jak: "Coraz bliżej", "Jak w bajce", czy "Walczę o Ciebie" zna niemalże cała Polska. Za sprawą występów w zespole największą rozpoznawalność zdobyła jego wokalistka, Magdalena NarożnaGrupę tworzyła wspólnie ze swoim byłym mężem, Dawidem Narożnym. 

Reklama

Niestety na skutek rozwodu, każde z małżonków poszło w swoją stronę i zaczęło nowy rozdział w życiu. Oboje nie zamierzali jednak rezygnować z ogromnej pasji do muzyki. Mężczyzna kontynuował nagrywanie piosenek pod szyldem Piękni i Młodzi Dawid Narożny. Teraz sąd będzie musiał podjąć decyzję, kto może posługiwać się pierwotną nazwą i w jakiej formie. Który zespół pozostanie aktywny, a który zniknie ze sceny muzycznej na zawsze?

W wywiadzie dla "Jastrząb Post", Magdalena Narożna wyznała, że zapadły już pewne decyzje w tej sprawie. Choć nie chciała podawać szczegółów postępowania sądowego, z jej słów jasno wynika, że zespół "Piękni i Młodzi" w jej mniemaniu należy już do przeszłości, bowiem pod tą nazwą występował pełen skład, którego już nie ma. 

"Mam nadzieję, że to się w końcu wyjaśni, tzn. w jakiś sposób to się wyjaśniło już (...) Nie chciałabym tutaj cytować wyroków sądu, ale wydarzyło się. Szkoda, że o tym pewna osoba nie mówi i się nie chwali, co się wydarzyło (...) nazwę tworzyliśmy wszyscy, więc wszyscy możemy jej używać. Każdy ma swoje sumienie itd., każdy robi tak, jak mu serce podpowiada. Dla mnie zespół Piękni i Młodzi to jest jeden zespół i nigdy to się nie zmieni" — mówiła wokalistka.

Piękni i Młodzi przejdą do przeszłości?

W dalszej części wywiadu Magdalena Narożna poruszyła kwestie dotyczące życia osobistego. Dawid Narożny był ojcem jej córki i oprócz spraw zawodowych, na zawsze będzie łączyć ich wspólne dziecko. Gwiazda disco polo nie ukrywa, że jest to niezwykle bolesny temat. Narożna powiedziała nawet, że gdyby przyszło jej pewnego dnia wydać autobiograficzną książkę, to zdecydowanie najwięcej uwagi poświęciłaby sobie samej i swojej karierze. Historie rodzinne oraz przebieg rozwodu uważa za sprawy zbyt intymne, aby dzielić się nimi publicznie.

"Myślę, że jakaś intymność życiowa też musi być. To nie są tematy dla mnie miłe, żeby o nich rozmawiać. Ja musiałam bardzo przepracować to wszystko, nie po to, żeby na nowo to odsłaniać i żeby się z tym borykać i żeby wywołać kolejną lawinę. Ja naprawdę chcę spokojnie żyć,  chce się spełniać zawodowo i chce rozmawiać o moich tematach zawodowych, mojego życia, które teraz prowadzę, a nie o przeszłości, która jest dla mnie bolesna, której po prostu nie chce" — podsumowała swoją wypowiedź Magdalena Narożna.

Zobacz też:

Narożna wydała oświadczenie po tym, jak zniknęła. Wyjawiła prawdziwy powód

Narożna w czułych objęciach z gwiazdorem "M jak miłość". Razem spędzili wieczór

Narożna znów chwali się płaskim brzuchem. W mig sporo schudła

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Piękni i Młodzi | Magdalena Narożna | Dawid Narożny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama