Pavlović nie mogła dłużej milczeć ws. Kaczorowskiej i Rogacewicza. "Dawno nie widziałam..."
Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska zdobyli serca jurorów i widzów podczas szóstego odcinka "Tańca z gwiazdami", odtwarzając finałową cza-czę Julii Wieniawy i Stefano Terrazzino. Ich występ przyniósł im maksymalną liczbę punktów, a pochwał nie szczędziła sama Iwona Pavlović.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Za nami szósty odcinek "Tańca z gwiazdami". Emocje trzymały jak zwykle od początku do samego końca, a z programem pożegnali się Aleksander Sikora i Daria Syty. Gwiazdy tym razem zaprezentowały znane układy choreograficzne z poprzednich edycji. Maksymalną ilość punktów zdobyli Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska, również dzięki dziesiątce od samej Iwony Pavlović.
Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska odtworzyli cza-czę Julii Wieniawy i Stefano Terrazzino z finału 11. sezonu "Tańca z gwiazdami" Polsatu.
Przed ich występem pokazano nagranie, w którym Stefano - autor choreografii - przyznał, że jest zachwycony entuzjazmem Rogacewicza. Jak się wkrótce okazało, entuzjazm okazali też jury oraz publiczność.
Para tym samym zdobyła zawrotną ilość 40 punktów. Aż sama Iwona Pavlović nie mogła wyjść z zachwytu:
"Dawno nie widziałam tak dobrej cza-czy, która nie wynikała z nóżek i rączek, ale, że tak powiem, z twojego podbrzusza" - pochwaliła Iwona.
Niedawno serialowa Bożenka postanowiła odsłonić kulisy związku z nowym wybrankiem i wróciła pamięcią do początku ich znajomości. Okazuje się, że uczestnicy "Tańca z gwiazdami" mieli okazję spotkać się już kilka lat temu.
"My się z Marcinem poznaliśmy na planie 'Na dobre i na złe', dawno temu w 2016 roku i pierwsze słowa, które do niego wypowiedziałam to, że 'ty powinieneś tańczyć'" - zdradziła znienacka w rozmowie z gospodarzami "Pytania na śniadanie".
W trakcie wywiadu Kaczorowska niespodziewanie otworzyła się też nt. uczuć, jakie towarzyszą jej w nowej relacji.
"To trudne pytanie, bo motylki w brzuchu to jest bardzo ulotne, chwilowe uczucie, a ja jestem w zupełnie innym momencie życia i przestałam patrzeć na swoje życie przez różowe okulary, przez które patrzyłam przez wiele lat, idealizując wiele rzeczy. Więc ja jestem w momencie kiedy ja opieram swoje życie na wolności, szczerości, prawdzie, poczuciu bezpieczeństwa" - tłumaczyła.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go.
Zobacz też:
Emocje od samego początku 6. odcinka "TzG". Drugi pocałunek na parkiecie
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych