Od dawna czekano, aż Nikodem Rozbicki odpowie na to pytanie. A jednak "jest pięknie"
To wyznanie Nikodema Rozbickiego może zaskoczyć nawet jego największe fanki i fanów. Aktor, który w kolorowych mediach znany jest głównie ze swojego zakończonego już związku z Julią Wieniawą, a fanom kinematografii - z licznych cenionych polskich produkcji, wyjawił coś, na co wielu czekało od dawna...
Nikodem Rozbicki jest w trakcie promocji trzeciego sezonu produkcji "Odwilż". W rozmowie z TVN odpowiedział na kilka nurtujących ludzi pytań, w tym o to, czy... jest jesieniarą.
"Lubię jesień, natomiast bez wątpienia wolę lato. Jesień ma taki czas w sobie zadumy. Lubię zrobić bulion dobry, herbatę z imbirem, miodem, wskoczyć do wanny, puścić dobry serial albo film..." - wymieniał aktor.
Widać, że aktor po rozstaniu z Julią Wieniawą ułożył swoje życie na nowo. Po wyjawieniu, czym zajmuje się, gdy z drzew spadną liście, zwrócił się do kamery z budującym przesłaniem na ustach:
"A ci, którzy nie lubią jesieni, albo mają z nią problem, nie martwcie się. Po jesieni jest zimą - która jest jeszcze cięższa, ale później nadchodzi wiosna. Wszystko na nowo powstaje. Będzie pięknie i jest pięknie w zasadzie" - podsumował.
Warto podkreślić, że niektórzy nadal gorąco wspominają uczucie, które połączyło Julię Wieniawę i Nikodema Rozbickiego. Szczególnie że oboje chętnie mówią o swoich związkach, ludzie szukają w ich słowach nawiązania do dawnej miłości.
"Zawsze mi się wydawało, że ja kogoś naprawię (...). Przyciągałam, przyciągam (...), takich Piotrusiów Panów, którzy potrzebują mamy. (...) Tak po prostu, chyba mi się wydawało, że mam tę moc naprawiania. Nie o to chodzi w związku. Szukamy partnera" - mówiła Wieniawa w podcaście "Bliskoznaczni" prowadzonym przez Katarzynę Nosowską i jej syna, Mikołaja Krajewskiego.
Następnie Rozbicki zabrał głos na temat swoich relacji romantycznych. Podkreślił, że jego słowa nie odnoszą się do nikogo konkretnego, ale i tak zinterpretowano je jako wspomnienie charyzmatycznej wokalistki.
"Nie chciałbym, żeby to wybrzmiało, że jakieś moje byłe partnerki teraz oskarżam o brak szczerości. Moim zdaniem, jeżeli mam grać w miłość i chcę grać, (...) to chcę być w tym wspólnie, a nie tutaj ktoś, tutaj ktoś i może to się czasem uda, a może się nie uda. Tak to można, jak się ma 20 lat może, ale ja już tyle nie mam" - wyznał Nikodem na antenie Chillizet.
Czytaj też:
Ma nową dziewczynę, a tu takie słowa o eks. Rozbicki nagle wyznał: "Byłem nieszczęśliwie zakochany"
Ledwo Rozbicki rozstał się z Wieniawą, a teraz takie wyznanie. Mówi wprost o ciężkich chwilach
Rozbicki znienacka ujawnił prywatne szczegóły. Wciąż ma kontakt z córką hollywoodzkiego aktora