Nagle takie informacje o "Sanatorium miłości 8". Nadchodzą wielkie zmiany
Zakończenie 7. sezonu "Sanatorium miłości" pozostawiło widzów z pewnym niedosytem, a sam program spotkał się z krytyką. Najnowsze wieści o nadchodzącej 8. edycji są jednak ekscytujące. Stacja postawiła na zmiany, które być może naprawią to, co nie zadziałało ostatnio.
Po finale 7. sezonu "Sanatorium miłości" wśród widzów nie brakowało komentarzy, że produkcja wyjątkowo nie przyłożyła się do organizacji końcowego balu. Właściwie trudno było go nawet nazwać balem - uczestników na miejsce przywiozły motorówki, a zamiast odświętnej sali i wieczorowych strojów dostaliśmy skromne stoliki i codzienne, zwykłe stylizacje.
Obecnie trwa casting na uczestników 8. edycji "Sanatorium". Chętni mają czas na wypełnienie formularza zgłoszeniowego do 22 sierpnia. Nie będą długo trzymani w niepewności - produkcja przekazała, że wybrane osoby zostaną poinformowane najpóźniej do 28 sierpnia.
Widzowie z wielką radością przyjęli jednak fakt, że związek Urszuli i Stanleya przetrwał. Tuż po programie okazało się też, że i Zdzisław Obst znalazł ukochaną. Ale dopiero niedawno wyszło na jaw, że także pozostali panowie z programu znaleźli miłość już po zgaśnięciu kamer.
Niedawno Adam z Olkusza ujawnił, że po programie wrócił do swojej dawnej miłości - Małgorzaty. Także Stanisław z Raszyna jest zajęty. Swoją partnerkę - Bogumiłę - poznał na spacerze w miejscowym parku.
"Dzięki programowi nabrałem odwagi. Zrobiłem się bardziej otwarty. Wcześniej pewnie nie podszedłbym do Bogusi" - wyznał teraz Stanisław w rozmowie z TVP.
W czerwcu uczestnicy 7. sezonu "Sanatorium" spotkali się w Szczecinie. Spotkanie zorganizowała Elżbieta z Goleniowa, która zaprosiła ich na swoje koncerty w chórze. Na jej zaproszenie odpowiedzieli Ula i Stanley, Stanisław i Bogusława oraz Adam i Małgorzata.
"Cudownie było się znowu zobaczyć, powspominać, a także poznać partnerki Adama i Stanisława. Cieszę się, że przyjechali. Spędziliśmy ze sobą trochę czasu. Zabrałam wszystkich do modnego miejsca w Szczecinie, z którego można było podziwiać całą panoramę miasta" - relacjonowała Ela.
W międzyczasie na jaw wychodzą kolejne kulisy następnego sezonu programu. "Fakt" donosi, że produkcja zadbała o niespodzianki, których nie było w poprzednich odsłonach, które zaskoczą zarówno widzów, jak i uczestników.
8. edycja także będzie odbywać się na Mazurach, jednak wydaje się, że twórcy wzięli sobie do serca uwagi widzów o zbyt skromnym finałowym balu. Tym razem ma być "na bogato". Na dodatek zdjęcia nie będą kręcone już tylko w jednej lokalizacji.
"Akcja będzie się toczyć w dwóch lokalizacjach, będzie ekskluzywnie" - przekazuje osoba związana z produkcją programu.
Czekacie na kolejny sezon "Sanatorium"?
Zobacz też:
Ania z "Sanatorium miłości" ujawniła niepokojące szczegóły