Reklama
Reklama

Mroczek szczerze wspomina. Mówi o szalonym dzieciństwie i "porządnych wojnach" z sąsiadami!

Marcin Mroczek (40 l.) w jednym z ostatnich wywiadów wrócił do czasów dzieciństwa i przyznał, że był wówczas niemałym łobuzem. Jako młody chłopak biegał po klatkach schodowych i prowadził małe "wojenki" z sąsiadami. Co dokładnie miał na myśli? Oto szczegóły!

Marcin Mroczek to bardzo rodzinny człowiek

Marcin Mroczek to aktor wyjątkowy i charyzmatyczny. Sławę zdobył już w 2000 roku, gdy pokazał się na ekranie w telenoweli "M jak miłość". Od tamtego czasu jego kariera jest stabilna, a Marcin bardzo cieszy się z szansy, jaką otrzymał od losu.

Trochę gorzej układało mu się w życiu prywatnym. Media długo wypatrywały za ukochaną, która mogłaby skraść serce mężczyzny. Na szczęście, aktor ostatecznie znalazł miłość życia - Marlenę Muranowicz, modelkę, z którą w 2013 roku wypowiedział sakramentalne "tak", a potem na świecie powitali dwie pociechy - Kacpra i Ignacego. Marcin jest bardzo oddany ojcostwu i często dzieli się z fanami zdjęciami z licznych podróży, na które zabiera swoje ciekawe świata dzieci.

Reklama

Marcin Mroczek opowiada, gdzie spędzi Wielkanoc

Reporterka "Jastrząb Post" porozmawiała z Marcinem na temat Wielkanocy. Była to świetna okazja, by wrócić do czasów dzieciństwa. Jak się okazuje, Marcin lubi je wspominać.

Jak w tym roku słynny aktor spędzi święta?

"Rodzinnie. Mieliśmy w planach gdzieś wyjazd, ale jednak wygrały te święta rodzinne".

Mroczek wspomina dzieciństwo. Opowiedział o wyjątkowym czasie

Marcin wyznał też, że jego ulubiona tradycja świąteczna związana jest z dawnymi latami.

"Uwielbiamy lane poniedziałki" - przyznał.

"Pamiętam z dzieciństwa, jak mieszkaliśmy jeszcze w bloku i to były naprawdę takie porządne wojny i nikt z tym nie miał problemu, tylko na każdym piętrze ludzie wystawiali kolejne wiadra wody i myśmy sobie robili wojny klatka na klatkę, albo blok na blok" - opowiedział o swoich przeżyciach z dawnych lat.

Marcin Mroczek miewa przed świętami pecha, dlatego trzymamy kciuki, by nie przydarzyła mu się powtórka ze świąt Bożego Narodzenia. Co się wtedy wydarzyło?

Marcin Mroczek chorował z rodziną przed świętami Bożego Narodzenia!

Niestety, w grudniu Marcin Mroczek podzielił się z obserwatorami smutną informacją - cała rodzina aktora rozchorowała się tuż przed Wigilią!

"Od kilku dni walczymy z chorobą. Co polecicie do obejrzenia dla taty z 2 synami: 5 i 7 lat?" - zapytał swoich fanów Marcin.

Aktor tak bardzo nie miał siły na poruszanie się po domu, że na udostępnionych zdjęciach można było zaobserwować nadgryzioną pizzę i sterty talerzy. Trzymamy kciuki, by w tym roku świąteczne jajko zostało zjedzone przy rodzinnym stole, bez obecności niechcianych bakterii!

Czytaj też:

Gwiazdy żegnają Emiliana Kamińskiego. "Energia życia Emiliana skończyła się zbyt wcześnie"

Mucha ma niezwykłą pamiątkę po Emilianie Kamińskim. Ze wzruszeniem wspomina serialowego ojca

Rafał i Marcin Mroczek zbankrutowali przez własne niedbalstwo. Dziś o "Mroczek House" nikt nie pamięta

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marcin Mroczek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy