Mirosław Hermaszewski będzie miał pogrzeb państwowy. Były wątpliwości...
Mirosław Hermaszewski pierwszy i, jak dotąd, jedyny Polak w kosmosie zmarł 12 grudnia w wieku 81 lat. Od początku było wiadomo, że spocznie na warszawskich Powązkach, jednak nie było pewne, kto za to zapłaci. Jak twierdzi „Fakt” wątpliwości wzbudziła przeszłość lotnika.
Mirosław Hermaszewski w 1978 roku był człowiekiem, o którym mówili wszyscy. 27 czerwca tego roku znalazł się na pokładzie statku kosmicznego Sojuz-30, który wystartował z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Tym samym wychowanek do Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie stał się pierwszym i, jak na razie, jedynym Polakiem, który znalazł się w kosmosie.
Hermaszewski spędził w Sojuzie-30 8 dni, podczas których odbyło się cumowanie do stacji Salut 6. 5 lipca 1978 roku wylądował szczęśliwie na terenie Kazachstanu.
Ten urodzony na Wołyniu lotnik po powrocie na Ziemię stał się ekspertem od spraw związanych z kosmosem. W latach 198-1989 był prezesem Polskiego Towarzystwa Astronautycznego, a od 1998 do 2000 przewodniczącym Krajowej Rady Lotnictwa. Jego pasją było popularyzowanie wiedzy o kosmosie i w zasadzie wszystkie te zasługi uprawniałyby go do państwowego pogrzebu, gdyby nie dwa budzące wątpliwości moralne lata.
Otóż Hermaszewski w latach 1981-1983 był członkiem Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, na czele której stał Wojciech Jaruzelski, odpowiedzialny za wprowadzenie w Polsce stanu wojennego.
Jak donosi „Fakt”, z powodu przynależności Hermaszewskiego do WRON, minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, miał dylemat moralny, podobnie jak reszta koalicji rządzącej, za wyjątkiem Ryszarda Czarneckiego, europosła z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, a prywatnie zięcia Mirosława Hermaszewskiego. To właśnie on poinformował na Twitterze, że udało się dojść do porozumienia:
"Pogrzeb pierwszego polskiego kosmonauty, generała Mirosława Hermaszewskiego będzie miał charakter państwowy z ceremoniałem wojskowym"
Zobacz też:
Nie żyje Mirosław Hermaszewski. To jedyny Polak, który był w kosmosie. Generał zmarł w wieku 81 lat
Wojciech Jaruzelski: "Kochanka" generała przerywa milczenie!
