Mikołaj "Bagi" Bagiński uchodzi za uczestnika, który w 30. jubileuszowej edycji "Tańca z gwiazdami" poczynił największe postępy w tańcu. Doceniło to zresztą jury, przyznając mu z odcinka na odcinek coraz wyższe noty.
Mikołaj "Bagi" Bagiński i Magdalena Tarnowska wygrali jubileuszową edycję TzG
Influencer dał się też poznać jako niezwykle zmotywowany zawodnik. Jak sam przyznał w rozmowie z Pomponikiem, podszedł do zadania kompleksowo i zapisał się na terapię. Dzięki temu mógł równolegle pracować nad techniką na sali treningowej i nad emocjami w gabinecie.
W rezultacie Bagi i Tarnowska awansowali do finału, co już wzbudziło kontrowersje wśród widzów, którzy na ich miejscu chętniej widzieliby Katarzynę Zillmann i Janję Lesar.
W walce o Kryształową Kulę Mikołaj i Magdalena zmierzyli się z dwiema lepszymi od nich technicznie parami, zostali przez jury ocenieni najniżej, a i tak wygrali.
Po werdykcie nie zabrakło opinii, że "wygrał TikTok", a nie taniec…
Wiadomo, na co Bagi przeznaczy wygraną
Bagi momentalnie ukrócił medialny szum, chwaląc się, że wygraną w całości przeleje na na cele charytatywne.
Jak wyznał influencer w rozmowie z Plejadą po ogłoszeniu wyników jubileuszowej edycji "Tańca z gwiazdami":
"Decyzja była już od jakiegoś czasu, natomiast, zbliżając się do finału, po prostu utwierdziłem się w tym, że chciałbym coś takiego zrobić. Dzisiaj jak wygrałem, to uznałem, że jest to odpowiedni moment, żeby przekazać"
Bagi przygotował dla Magdy Tarnowskiej prezent
Bagi postanowił też w wyjątkowy sposób podziękować swojej partnerce i trenerce tanecznej, Magdalenie Tarnowskiej, z którą podczas wspólnych treningów połączyła go autentyczna przyjaźń.
Wprawdzie do tej pory zdążył jej już podarować internetową popularność i wygraną w "Tańcu z gwiazdami", jednak uznał, że to nie wystarczy. Jak wyznał w internecie, przygotował dla nich obojga bransoletki przyjaźni z wygrawerowanymi imionami:
"Uznałem, że bardzo bym nie chciał, by Madzia kiedykolwiek o mnie zapomniała, więc postanowiłem zrobić dla nas pamiątkę. Będziemy mieć pamiątkę na całe życie".









