Michał Wiśniewski w żałobie. Nie żyje jedna z najważniejszych kobiet w jego życiu

Michał Wiśniewski
Michał WiśniewskiPiotr Kamionka/ REPORTEREast News

Śmierć ojca zmieniła rodzinę Wiśniewskich

Miałem 14 lat jak zamieszkałem z ciocią Marysią. Siostrą mamy mojej mamy. Dała mi niezmiernie dużo ciepła i pierwszy "prawdziwy" dom. Skończyła w Dzień Niepodległości 96 lat! Nigdy jej tego nie zapomnę bo i jak zapomnieć!

Ciocia Marysia obdarzyła go miłością

Kochana Ciociu Marysiu, to był straszny rok. Odeszło wielu bardzo bliskich ludzi. Zawsze wydawało mi się, że jesteś niezniszczalna. 97 lat to zacnie ale za krótko dla tych co pozostają w smutku i żalu za Twoje dobre serce i poświęcenie. 11 listopada będzie mi się zawsze przede wszystkim kojarzył z urodzinami mojej zastępczej mamy 1986-1987. Wychowywałaś zresztą nie tylko mnie. Zawsze żyłaś dla innych. Wielu dobrych rad nie posłuchałem ale będę je przekazywał dalej swoim dzieciom. Z twoich pamiętników dowiedzą się jak można być porządnym człowiekiem po niewolniczej pracy w III Rzeszy i 50 latach przy maszynach włókienniczych w robotniczej Łodzi. Kocham Cię bardzo i pilnuj mi taty. Do zobaczenia kochana!
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?