Reklama
Reklama

Michał Szpak zaskoczył wyznaniem ws. programu TVP. "Już jest zmęczenie materiału"

Michał Szpak po raz kolejny zasiadł w fotelu trenera "The Voice of Poland". Gwiazdor udzielił wywiadu, w którym podzielił się spostrzeżeniami na temat programu. Przyznał, że to jak normalny rodzaj pracy, który wymaga od niego dyscypliny.

Ruszyło nowe "The Voice of Poland", a w nim nie zabrakło trenera Michała Szpaka. Wokalista udzielił wywiadu na łamach Plejady, w którym opowiedział o swoich wrażeniach w pracy nad programem.

Michał Szpak nie wytrzymał ws. "The Voice of Poland"

To już szósta edycja "The Voice of Poland", w której pojawia się Michał Szpak. Piosenkarz zna format Telewizji Polskiej od podszewki. Choć praca przy tego typu programie wymaga sporej ilości czasu i napiętego harmonogramu, Michał Szpak to po prostu lubi.

Reklama

"Lubię tu wracać. W ogóle lubię ten rodzaj pracy, bo mogę to nazwać pracą - trzeba wstać rano, tak jak dzisiaj na przykład o szóstej, przygotować się, włączyć mózg do myślenia, żeby móc złożyć kilka lepszych zdań kiedy są wywiady i być czujnym też na talent uczestników, którzy przychodzą. Starać się wypowiadać merytorycznie, a nie mówić głupoty" - wyjawił na łamach wspomnianego serwisu.

Szpak wyznał szczerze, że czasem sam już nie wie, co może powiedzieć uczestnikom.

"Wiadomo, czasami już jest zmęczenie materiału, nawet na fotelu i jeśli jest przesłuchiwana tam na przykład 20. osoba i myślisz sobie: 'Co ja jeszcze mogę powiedzieć, gdzie się zahaczyć, analizując ten wykon, żeby spowodować, żeby ta osoba do ciebie przyszła'. Jest to naprawdę duży wysiłek i kiedy wracam do domu, mam takie 5 min i... światła gasną" - powiedział Michał Szpak.

Michał Szpak ma takie rady dla młodych artystów ws. "The Voice of Poland"

Gwiazdor podzielił się też refleksją, co jego zdaniem pozwala artystom przetrwać na rynku muzycznym. Szpak nie ma wątpliwości - jest to determinacja.

"Uważam, że tak naprawdę sukcesem nie jest to, jak długo się utrzymujemy, tylko sukcesem jest po prostu nasza determinacja w życiu. (...) Bo jeśli się poddajemy w połowie, można mieć największy talent na świecie, ale jak powiemy sobie: 'ja już nie jestem w stanie tego dalej robić, bo mnie to przytłacza', to znaczy, że wygrywa ta bardziej leniwa strona naszej osobowości, a ona nie daje nam sukcesu" - wyjawił piosenkarz.

Michał Szpak podkreślił, że doskonale czuje się w roli trenera "The Voice of Poland".

"Wspaniała jest myśl, że możesz komuś pomóc w starcie, że możesz kogoś wesprzeć nie tylko swoimi radami, ale też potencjałem swoich odbiorców, że jednak w jakiś sposób dokładasz takie ziarenko piasku do tego, żeby tej osobie było lepiej w przyszłości" - mówił dla wspomnianego serwisu.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Co za sceny sceny w "The Voice of Poland". Między Badachem a Szpakiem mocno zaiskrzyło

Michał Szpak gorzko o kontakcie z Ralphem Kaminskim. "Nigdy go nie mieliśmy"

Od uczestniczki do jurorki "The Voice of Poland". Karwan mówi o tym wprost [POMPONIK EXCLUSIVE]

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michał Szpak | "The Voice of Poland"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy