Reklama
Reklama

Meghan Markle nie skończyła rozliczać się z przeszłością. Ludzie nie wiedzieli, że to tak wygląda

Meghan Markle od dawna mierzy się ze sporym kryzysem wizerunkowym. W mediach negatywnie komentowane są jej projekty, współprace, a nawet sam związek z księciem Harrym. Również premiera drugiego sezonu programu "Z miłością, Meghan" była związana ze sporą krytyką i kontrowersją. Ekspertka ds. komunikacji przeanalizowała przypadek Meghan. Można się zdziwić, co powiedziała...

Meghan Markle i książę Harry oczami ekspertki

Meghan Markle i książę Harry z początku byli parą jak z obrazka. Gdy postawili się rodzinie królewskiej i rozpoczęli życie na własną rękę, grono ich fanów jedynie się powiększyło. Czas... wszystko zmienił. Dziś o Meghan rzadko mówi się w superlatywach.

Ekspertka ds. komunikacji, w rozmowie z Plejadą zabrała głos na temat powodów, które mogły na to wpłynąć. Katarzyna Buszkowska nie gryzła się w język i zaskoczyła kilkoma trafnymi spostrzeżeniami.

Reklama

Meghan Markle ma poważny problem. Ekspertka komentuje

Zdaniem ekspertki Meghan nie do końca wie, jak budować swoją markę osobistą, by pozostać autentyczną jednostką - nie tylko żoną księcia.

"Meghan Markle razem ze swoim mężem - ale bardziej dotyczy to właśnie Meghan - mierzy się z pytaniem: jak właściwie funkcjonować z marką osobistą i komunikacją? Kim być w erze 'postkrólewskiej'? To jest problem i niestety ten problem widać. Przejawia się w kilku wątkach" - zaczęła ekspertka.

"Meghan w tym programie wygląda szalenie naturalnie, dobrze czuje się wśród przyjaciół i w tym, co robi, ale brakuje w nim głębszego przekazu, który pokazałby jej osobowość i wartości. Naturalność i autentyczność to obecnie "must have" każdej osoby, która buduje markę osobistą. Ale tak naprawdę oczekujemy jeszcze czegoś więcej - czegoś, co buduje głębszy sens, przekonanie o tym, kim dana osoba jest, jaką ma osobowość, co sobą reprezentuje. Tego u niej nie widać" - dodała.

Meghan Markle nie ma pomysłu na siebie? "Największym brakującym elementem"

Według specjalistki Meghan niedobrze wykorzystała swoją szansę. Przez wielu jest postrzegana wyłącznie jako "żona księcia", co po latach w świecie show-biznesu nie powinno już mieć miejsca. Meghan za bardzo przyzwyczaiła się do swojej roli.

"Meghan wydaje się też zmagać z własną biografią, a w świecie komunikacji takie zmagania często kończą się porażką. (...) Wydaje się, że Meghan próbuje przejąć kontrolę nad narracją. Z jednej strony wiadomo, że media i tak będą zainteresowane szczegółami z jej życia, w tym życiem dzieci, które są członkami rodziny królewskiej, nawet jeśli ona i Harry z tej rodziny "się wypisali". Z drugiej jednak strony pojawia się pułapka komunikacyjna. Nie mamy żadnej propozycji dodatkowej. Im więcej pokazujemy, jak bardzo się dystansujemy, tym bardziej działania te wyglądają defensywnie" - oceniła.

"Największym brakującym elementem jest tutaj budowanie czegoś od nowa - projektów i wizerunku niezależnego od konfliktu z rodziną królewską. Prawdziwa moc marki osobistej polega na tworzeniu czegoś nowego, a nie ciągłym rozliczaniu się z przeszłością. (...) To trudne, bo Meghan i Harry próbują odnaleźć się w życiu i zarabianiu, pojawiają się propozycje zawodowe, trzeba decydować, z czego i jak korzystać. Jednak wciąż brakuje wyraźnego pomysłu: kim być, jeśli nie żoną księcia Harry'ego? (...)" - mówiła.

Ekspertka podsumowała, że Meghan ma przed sobą wielkie wyzwanie i "potrzebna jest konsekwentna praca nad zdefiniowaniem siebie na nowo i określeniem, czym chce się zajmować".

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Czytaj też:

Meghan Markle po cichu zwija biznes. Strona jej sklepu świeci pustkami

To wtedy między Harrym a Williamem się popsuło. Królewski fotograf widział ten moment

Książę Harry we wrześniu odwiedzi Wielką Brytanię. Pojednanie z Karolem jest "w zasięgu ręki"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Megan Markle | Książę Harry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy