Maryla Rodowicz podzieliła się zaskakującym wyznaniem. Artystka ma szczególną prośbę [POMPONIK EXCLUSIVE]
Maryla Rodowicz obchodzi w tym roku okrągły jubileusz, w związku z czym fani zastanawiają się, czy legendarna artystka ma zamiar uświetnić w jakiś sposób dzień swoich 80 urodzin. Okazuje się, że piosenkarka nie przywiązuje do tego większej wagi i tym razem nie zamierza robić wyjątku.
Maryla Rodowicz od dekad wciąż obecna jest na scenie i pomimo upływu lat nie myśli o przejściu na emeryturę. Piosenkarka, która nie bez powodu określana jest często mianem "królowej rodzimej estrady", chętnie śpiewa przed publicznością i występuje na największych imprezach w kraju.
Koncert 79-latki przez długi czas był jednym z głównych punktów corocznego Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej. Ku zdziwieniu fanów piosenkarki Telewizja Polska zrezygnowała z zapraszania artystki nie tylko na słynną imprezę, ale także na pozostałe wydarzenia firmowane logo publicznego nadawcy.
"Jestem trochę obrażona na TVP, ponieważ oni mnie zupełnie skreślili. Od roku mówią, że ja się nie mieszczę w ich formule" - zdradziła swego czasu w rozmowie z Plejadą.
Ostatnio wyszło na jaw, że przedstawiciele stacji postanowili naprawić relację z wokalistką i zaproponowali jej udział w koncercie sylwestrowym. Wszystko wskazuje na to, że po kilkuletniej przerwie Maryla Rodowicz wróci na antenę Telewizji Polskiej.
Jeśli tak się stanie, będzie to podwójna okazja do świętowania. Okres świąteczny i sylwestrowy zbiegnie się w tym roku z wyjątkowym jubileuszem artystki, która w grudniu skończy 80 lat. Nasz reporter zapytał, czy z tej okazji legenda polskiej sceny przygotowała coś specjalnego?
Niestety, okazuje się, że Maryla Rodowicz nie lubi celebrować dnia swoich urodzin.
"Ja nigdy nie obchodzę urodzin. Nie cierpię. To mnie krępuje, że ktoś przychodzi, składa mi życzenia" - zdradziła w rozmowie z Pomponikiem.
Wygląda więc na to, że nie ma co liczyć na specjalny recital zorganizowany z tej okazji.
"A już nie wyobrażam sobie takich publicznych urodzin, gdzie jest sto osób, to okropne. Siedzę sama w domu z przyjemnością" - dodała 79-latka.
Jakby tego było mało, Maryla Rodowicz przyznała także, że specjalnie tego dnia ma wyłączony telefon, a więc bliskim i znajomym pozostaje jedynie możliwość składania życzeń poprzez SMS.
"Nie potrzebuję rozmów do szczęścia" - podsumowała gwiazda z rozbrajającą szczerością.
Zobacz też:
Maryla Rodowicz dostała propozycję występu w TVP. Wcześniej była skłócona ze stacją
Maryla Rodowicz potwierdza plotki. Zapowiedziała wielki powrót do TVP
Maryla Rodowicz usłyszała zadziwiającą krytykę. Zareagowała od razu
Maryla Rodowicz wyklucza kolejną miłość i związek