Lanberry zabiera głos tuż przed Eurowizją. Takie szanse daje Steczkowskiej [POMPONIK EXCLUSIVE]
Awans Justyny Steczkowskiej do finału tegorocznego Konkursu Piosenki Eurowizji wywołał w środowisku muzycznym wielkie poruszenie. Jednak największe emocje dopiero przed nami. Czy swoim sobotnim występem 52-latka znów zachwyci międzynarodową publiczność? Na temat jej szans na zwycięstwo wypowiedziała się inna znana artystka. Lanberry, która już niebawem, bo w przyszły weekend, stanie na sopockiej scenie podczas Polsat Hit Festiwalu, w rozmowie z Pomponikiem oceniła, czy utwór "Gaja" ma szansę na sukces.
Występ Justyny Steczkowskiej podczas półfinału Konkursu Piosenki Eurowizji spełnił oczekiwania fanów i wywołał w mediach ogromne poruszenie. Nasza tegoroczna reprezentantka od samego początku zapowiadała, że da z siebie wszystko i będzie chciała zająć jak najwyższe miejsce w międzynarodowej imprezie.
Jej wykonanie piosenki "Gaja" zrobiło wrażenie nie tylko na polskich słuchaczach - 52-latką zainteresowali się także zagraniczni melomani, pod wrażeniem możliwości głosowych polskiej diwy są nawet brytyjscy eksperci.
Artystkę wspierają także inni przedstawiciele show-biznesu, w licznych wywiadach gratulujący koleżance po fachu znakomitej formy.
"Cieszę się, że masz taki moment, w którym jesteś tak bardzo doceniana. Wiem, że już się wszyscy wypowiedzieli, że życzyli tobie wszystkiego, śpiewając 'Gaję' w różnych konfiguracjach. Ja chciałabym się dołączyć (...) i powiedzieć, że życzę tobie, by nie zgasło w tobie światło bardzo długo, a tam po prostu (...) wygraj to!" - przekazała w mediach społecznościowych Natalia Kukulska.
Teraz na temat szans Polki wypowiedziała się Lanberry - wokalistka i kompozytorka odpowiedzialna za takie przeboje jak "Na koniec świata" Honoraty Skarbek, "Anyone I Want to Be" Roksany Węgiel czy "Superhero" Viki Gabor.
"Ja nie wiem, ile razy oglądałam ten występ - myślę, że ze trzydzieści - od wtorkowego półfinału, uważam, że zrobiła taki show, że ludzie są po prostu wbici w ziemię i są po prostu zachwyceni" - oceniła artystka w rozmowie z Pomponikiem.
Gwiazda zauważa, jak ważne dla Justyny Steczkowskiej jest wsparcie fanów, którzy w całej Polsce trzymają za nią kciuki.
Cieszy mnie też to, że z Polski dostaje takie wsparcie, że ją to po prostu uskrzydla (...). Dajemy jej zbiorowo taką energię i siłę do tego, żeby tam leciała jak najwyżej" - dodała 38-latka.
"To jest fajne i budujące, że potrafimy się tak zjednoczyć" - zdradziła naszemu reporterowi
Lanberry postarała się także przewidzieć, jaki wynik uda się osiągnąć naszej reprezentantce.
"Ja już wcześniej obstawiałam (...) bardzo bym chciała top 5, licze na to, że Europa doceni jej ogromną charyzmę i ogromny warsztat" - podsumowała w rozmowie z naszym reporterem.
Czy przewidywania artystki i kompozytorki się sprawdzą? Dowiemy się już w najbliższą sobotę po finałowym koncercie.
***
Lanberry będzie jedną z gwiazd zbliżającej się wielkimi krokami kolejnej edycji Polsat Hit Festiwal 2025, którą będzie można oglądać w dniach 23-25 maja w Operze Leśnej w Sopocie i na żywo w Telewizji Polsat.
Piosenkarka na to wyjątkowe wydarzenie przygotowuje wraz z Tribbsem ich wielki hit "Dzięki, że jesteś".
Zobacz też:
Nowe doniesienia ws. Eurowizji 2025. Szanse Justyny Steczkowskiej rosną
Autor hitu sprzed lat ocenił Steczkowską. Też wystąpi na Eurowizji
Cleo po występie Steczkowskiej na Eurowizji nie wytrzymała. Wysłała jej sms