Reklama
Reklama
Tylko u nas

Lanberry czeka na oficjalną decyzję. Stara się zachować spokój [POMPONIK EXCLUSIVE]

Lanberry w 13. edycji "The Voice of Poland" dołączyła do jury programu. Chociaż jej decyzje czasem wzbudzały kontrowersje wśród fanów show, z łatwością można wyczuć dobrą energię, jaka przepływa między nią i uczestnikami. W rezultacie została w programie na trzy edycje i ma nadzieję na kolejną. Zanim jednak zostaną podjęte jakiekolwiek decyzje w tej sprawie, przed Lanberry ważny muzyczny występ. Wokalistka zaśpiewa bowiem podczas Polsat Hit Festiwalu, który odbędzie się w dniach 23-25 maja w Operze Leśnej w Sopocie.

Małgorzata Uściałowska, znana w branży muzycznej jako Lanberry za tydzień stanie na sopockiej scenie w Operze Leśnej, gdzie zaprezentuje wraz z Trybbsem utwór "Dzięki, że jesteś", który stał się wielkim hitem". 

Wokalistka przez wiele lat kryła się w cieniu innych artystów i pracowała na ich sukcesy. To właśnie ona współtworzyła dwa wielkie przeboje, które zapewniły reprezentantkom Polski wygraną w dziecięcej Eurowizji dwa razy z rzędu. 

Lanberry od trzech edycji zasiada w jury "The Voice of Poland"

Być może dlatego Lanberry tak dobrze odnalazła się w fotelu jurorskim "The Voice of Poland". Od trzech edycji wspiera nowe talenty i udziela im rad i wskazówek, czyli robi to, od czego w zasadzie zaczęła się jej kariera. 

Reklama

Zresztą "The Voice of Poland" był właśnie jednym z programów, w którym sama przed laty chciała się przebić. Niestety, ówcześni jurorzy nie docenili jej potencjału. Niezrażona niepowodzeniem Lanberry i tak w 2015 roku wydała debiutancki singiel, który spotkał się z ciepłym przyjęciem.

Lanberry trzyma kciuki za Justynę Steczkowską

Jednak, gdy z utworem "Ony Human" wystartowała w polskich eliminacjach do Konkursu Piosenki Eurowizji, zajęła dopiero 6. miejsce. W tym roku, jak wyznała w rozmowie z Pomponikiem, gorąco kibicuje Justynie Steczkowskiej i trzyma kciuki za miejsce w pierwszej piątce.  

W 15. najnowszej, jak dotąd edycji "The Voice of Poland" Lanberry zasiadała w jury obok debiutującego w roli trenera Kuby Badacha, weteranów show: Barona i Tomsona oraz powracającego po 3 latach Michała Szpaka

Zarówno uczestnikom, jak i widzom, podoba się spokój Lanberry u jej merytoryczne wypowiedzi, chociaż czasem bywa krytykowana za swoje decyzje, jak wtedy, gdy w półfinale 14. edycji rozdzieliła swoje punkty między Jana i Daniela w proporcji 90:10. 

Lanberry o swojej przyszłości w "The Voice of Poland". Ostrożnie...

Chociaż Lanberry cieszy się sympatią uczestników i widzów, producenci "The Voice of Poland" lubią zmiany. Przez minione 15 edycji przez fotele jurorskie przewinęło się 21 artystów i plotkuje się, że obecni trenerzy też nie mogą być pewni przedłużenia kontraktów. 

Lanberry, jak sama wyznała w rozmowie z Pomponikiem za kulisami konferencji Polsat Hit Festiwal, podchodzi do tego ze spokojem:

"Trzeba czekać na komunikaty i oficjalne decyzje, ja jeszcze nie mam nic, żadnej decyzji, ale spokojnie, dowiemy się. Jak będzie tak będzie. Myślę, że poczekajmy na te newsy, na spokojnie. Ja zawsze podkreślam, że czuję się tam jak w domu i to jest taka sytuacja win-win: dużo z siebie daję, dużo swojej wiedzy, doświadczenia i spostrzeżeń odnośnie do showbiznesu i branży muzycznej, ale też dużo dostaję od uczestników". 

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Rockowa Lanberry na konferencji Polsat Hit Festiwal. Jak wczesna Madonna

Ledwo się zaręczyła, a już takie wieści. Lanberry z partnerem u boku oficjalnie ogłosiła

Lanberry i jej narzeczony wzięli udział w tej samej edycji "The Voice of Poland". "Wtedy nie poznaliśmy się w ogóle"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Lanberry | "The Voice of Poland" | Polsat Hit Festiwal
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy