Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski (sprawdź!) w ostatnich miesiącach doświadczyli naprawdę wielu zmian, szczególnie w życiu zawodowym. Słynnej parze przyszło się żegnać z pracą w "Pytaniu na śniadanie", co zasmuciło ich fanów.
Cichopek i Kurzajewski nie mieli wyboru
Niedawno uspokajali wielbicieli, że nadal mają inne źródła dochodów, więc bieda im nie grozi. Do tego zapowiedzieli, że szykują nowe projekty. I tak też zrobili.
Niedawno sami stworzyli sobie miejsce pracy, zakładając własny kanał na YouTube, gdzie zaczęli przeprowadzać wywiady. Pierwszym gościem był niejaki Jakub B. Bączek, który opowiadał m.in. o swoim coming oucie.
W pewnym momencie Kasia i Maciej zaczęli jednak opowiadać o sobie i swoich przeżyciach.
"My też w wielu przypadkach swoich zastanawialiśmy się, w którym momencie powinniśmy jakąś informację podać światu. Czy w ogóle powinniśmy ją podawać. A okazuje się, że jesteśmy dociskani. Zdarzyło się i tak, że nie mieliśmy wyboru" - opowiadali.
Maciej Kurzajewski pochwalił się szczęściem. Zostawił Kasię w domu i tam się udał
Odcinek premierowy odbił się szerokim echem, więc jest szansa, że reklamodawcy zaczną walić do nich drzwiami i oknami. A to nie koniec wieści z życia pary.
Maciej Kurzajewski w poniedziałkowy wieczór podzielił się jeszcze jedną wspaniałą wiadomością. Dziennikarza zostawił ukochaną w domu i ruszył do pracy na sportową imprezę.
W pewnym momencie pochwalił się zdjęciem, nie kryjąc wielkiej radości, z kim udało mu się tam spotkać.
"Najlepsze rozmowy to te zakulisowe. Każde spotkanie z Sędzią Szymonem Marciniakiem to wielka frajda, a już z pewnością dzisiaj, na początku, tak ważnego, piłkarskiego tygodnia" - ogłosił radośnie Maciej.
Widać, że wieczór celebryta zaliczył do udanych, mimo braku ukochanej Katarzyny u boku...
Zobacz także:
Fani mogą się napatrzeć na Cichopek. Uwagę na nowym zdjęciu zwraca jedno
To był trudny wieczór dla Cichopek. Złamane serce stało się już faktem
Ważna decyzja Hakiela ws. dzieci z Cichopek. Podejmie ostateczne kroki
