Huczy od plotek o ich kolejnym rozwodzie. Znienacka Kubicka przemówiła ws. Barona
Sandra Kubicka po opublikowanych dzisiaj (10 grudnia) informacjach na portalu plotkarskim o kolejnym rzekomym rozwodzie bardzo się zdenerwowała. Zapowiedziała, że nie popuści tego płazem: "Ja się na to nie godzę". Niedługo później powiedziała nieco więcej na temat całej sytuacji. Padły ważne słowa w kierunku Barona.
Zasmucona Kubicka nie mogła już milczeć. Wyznała wprost
Sandra Kubicka to nie tylko była modelka i celebrytka, ale też business woman, która rozkręcała kilka biznesów, a obecnie otwiera sieć kawiarni z popularną zieloną herbatą.
Warto przypomnieć, że na początku marca 2025 roku celebrytka sama wydała oświadczenie, że złożyła papiery rozwodowe w grudniu 2024. Choć para uchodziła za idealną, Sandra wyznała, że nie do końca tak było. Ostatecznie para doszła do porozumienia i nawet wyznawali później, że układa się między nimi lepiej niż kiedykolwiek.
Wygląda jednak na to, że kolejny rozwód Sandry Kubickiej i Aleksandra Milwiw-Barona jest już na horyzoncie. W środę, 10 grudnia portal "Pudelek" podał informację, że w listopadzie 2025 roku celebrytka znowu złożyła papiery.
Od razu zareagowała, twierdząc, że portal przekroczył granice dobrego smaku. Sama nie ogłaszała takich wieści.
"Rozumiem zainteresowanie mediów, jednak sprawy mojego życia prywatnego i rodzinnego chciałabym zachować poza przestrzenią publiczną. Są to kwestie osobiste, które nie były i nie są przekazywane mediom z mojej inicjatywy ani za moją zgodą" - ogłosiła Sandra.
Najpierw plotki o rozwodzie, a teraz takie słowa Kubickiej do Barona: "Przeprosiłam go"
Niedługo później na Instastory nagrała krótką relację. Podczas jazdy samochodem opowiedziała, że nie godzi się na takie wywlekanie informacji z jej życia i na pewno tego tak nie zostawi.
Jednocześnie uprzedziła fanów, że znajdą u niej treści pozytywne, a nie plotkarskie. Jak sama stwierdziła, nie będzie informować o postępach rzekomego rozwodu. Wyciągnęła już wnioski z poprzedniego oświadczenia.
Skierowała jednocześnie ważne słowa w kierunku Barona.
"Ja też się nauczyłam na błędach i uważam, że popełniłam parę błędów w życiu. Mówienie publicznie o mojej sytuacji wcześniej z Alkiem było błędem. Przeprosiłam go za to. Więcej tego nie zrobię. I to tyle" - wyznała na Instastory Sandra.
Życzymy Sandrze spokojnego nadchodzącego czasu!
Zobacz też:
Najpierw ogłoszono rozwód, a teraz Baron i Kubicka pokazali się razem. A jednak
Rozwód w toku, a tu takie wieści od Barona. To jednak nie były plotki?








