Reklama
Reklama

Kuba Rzeźniczak nie pokazuje się już z żoną. Wybranka piłkarza podała powód

Paulina Rzeźniczak szczerze odpowiedziała na pytanie, czemu z mężęm nie dodają już wspólnych fotografii. Żona znanego piłkarza ma poważne powody, by tego nie robić. Spodziewaliście się?

Jakub Rzeźniczak nie pokazuje się w social mediach

Paulina Rzeźniczak od początku relacji z piłkarzem jest postacią kontrowersyjną w polskim show-biznesie. To dlatego, że sportowiec związał się z nią niedługo po rozstaniu z ciężarną partnerką. Jak się okazuje, Jakub Rzeźniczak ma więcej powodów, by nie pokazywać się w social mediach. 

Ku zdziwieniu wielu, powodem wcale nie jest kryzys między nim a partnerką, z którą w 2022 roku stanął na ślubnym kobiercu.

Reklama

Paulina Rzeźniczak komentuje zachowanie piłkarza

Paulina Rzeźniczak, która bardzo lubi dzielić się fotografiami ze swojego życia: podróżami, relacjami z mężem i ciekawymi potrawami, ostatnio nieco zwolniła tempo. Podczas sesji Q&A została zapytana, dlaczego nie publikuje zdjęć z mężem.

"Co tak mało was razem? Gdzie Kuba?" - zapytała jedna z obserwatorek.

"Klub, w którym gra Kuba, znalazł się w trudnej sytuacji. Nie każdemu podoba się aktywność w social mediach, więc zdecydował się trochę wycofać" - wyjaśniła Paulina Rzeźniczak.

Rzeźniczak nie miał dobrego sezonu

Rzeźniczak jest piłkarzem Wisły Płock, która zaliczyła mało udany sezon. Według specjalistów klub może spaść do niższej ligi, co wprowadza bardzo negatywną atmosferę wśród kibiców - a także zawodników zespołu.

To nie koniec krytyki skierowanej w stronę sportowca. Jakub przed Pauliną związany był z kilkoma kobietami, przez co uważany jest za kochliwego piłkarza. Jego żoną była Edyta Zając, którą zdradził z Eweliną Taraszkiewicz. Kobieta zaszła w ciążę i urodziła córkę Inez. Rok później mężczyzna związał się z Magdaleną Stępień. Rozstał się z nią, gdy była w zaawansowanej ciąży. Oliwer, syn piłkarza - zmarł w lipcu 2022 po walce z nowotworem wątroby.

Magdalena Stępień szczerze o swojej misji. Chce pomagać

Mama dziecka w podcaście "Tak mamy!" ujawniła misję pomocy rodzicom, którzy przeżyli podobną tragedię.

"Patrząc na ilość wiadomości, które otrzymuję, widzę, że moja postawa, to jak walczę o każdy dzień, że można żyć po stracie dziecka, mieć mniejsze bądź większe marzenia i je realizować, osiągać sukcesy, iść jakoś przez resztę tego życia, które nam tu na ziemi zostało, daje nadzieje wielu osobom" - wyznała.

Wspomniała też o świętowaniu 32 urodzin - pierwszych bez ukochanego syna.

"W swoje 32 urodziny wchodzę bez Oliwierka obok, otoczona ludźmi, na których mogę liczyć, na dobre i na złe, z niektórymi miewałam gorsze lub lepsze chwile, ale jednak prawdziwa przyjaźń, znajomość, tak jak i miłość jest w stanie przetrwać wszystko. Wiem, że zdania są podzielone w wielu kwestiach, odnośnie do mojego życia i tego, jak ono wygląda po odejściu Oliwierka, ale jeśli mogę Was o coś prosić w tym dniu, to abyście okazali mi i innym więcej zrozumienia oraz troski w sytuacji, w której ja lub ktoś inny się obecnie znajduje" - prosiła.

Czytaj też:

USA: Nie zdało 85 proc. uczniów. Zakończenie roku odwołane

Z całej Polski płyną gratulacje dla Kubackich. Olbrzymie wzruszenie ich przyjaciół

Magdalena Stępień zasypuje buziakami "ulubionego człowieka". Czy to TEN?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jakub Rzeźniczak | Paulina Nowicka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama