Reklama
Reklama

Księżniczka Charlotte będzie musiała iść do pracy. Jej ciotki tak zrobiły

Księżniczka Charlotte, młodsza siostra przyszłego brytyjskiego króla, jest od najmłodszych lat przygotowywana do samodzielności. Dla jej rodziców, księżnej Kate (43 l.) i księcia Williama (43 l.) nie ulega wątpliwości, że ich jedyna córka wypracuje w przyszłości własną karierę, niezależną od rodziny królewskiej.

Jeszcze za czasów królowej Elżbiety II trudne do wyobrażania było, by członkowie rodziny z pierwszej linii sukcesji mieli inne zajęcia niż reprezentowanie monarchii. 

Rodzina królewska przez wieki nie płaciła podatków

Do 1992 roku Windsorowie nawet nie płacili podatków. Tę tradycję przełamała dopiero królowa, zgłaszając chęć rozliczenia dochodów, tak jak wszyscy obywatele. Do tej pory jednak płacenie podatków przez członków rodziny królewskiej uważane jest nie za obowiązek, lecz gest dobrej woli z ich strony. 

Reklama

Dwoje starszych potomków brytyjskiej monarchini: Karol i Anna od wczesnego dzieciństwa byli wdrażani w królewskie obowiązki

Książę William i księżna Kate nie chcą, by Charlotte żyła w cieniu brata

Młodsza siostra króla wielokrotnie okazywała się dla niego nieocenionym wsparciem i zyskała powszechny szacunek jako jedna z najciężej pracujących osób z rodziny królewskiej

Zupełnie inną przyszłość zaplanowali dla swojej córki książę William i księżna Kate. Dla nich nie ulega wątpliwości, że księżniczka Charlotte ma prawo budować własną przyszłość, zamiast wiernie trwać za plecami starszego brata, przyszłego króla George’a. 

Księżniczki Beatrice i Eugenia pracują zawodowo

Szlaki przetarły jej ciotki. Córki księcia Andrzeja i Sarah Ferguson, chociaż poślubiły bogaczy, od lat zarabiają własne pieniądze. Księżniczka Beatrice jest wiceprezeską ds. partnerstwa i strategii w amerykańskiej firmie Afiniti. Eugenia zaś szefuje modnej londyńskiej galerii sztuki, Hauser&Wirth. 

Córka księcia Edwarda, najmłodszego spośród rodzeństwa króla Karola, księżniczka Louise wciąż jest studentką literatury uniwersytetu St. Andrews, uczelni, gdzie przed laty rozkwitła miłość Williama i Kate, więc nie może jeszcze podjąć pełnoetatowej pracy. Do niedawna dorabiała sobie pracując w centrum ogrodniczym za 6,83 funta (ok. 35 zł) za godzinę.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Książę William i księżna Kate nie chcą nawet o tym myśleć. Chodzi o małą Charlotte

Król Karol wprowadza kolejne reformy. Jego wnuczka zyska swobodę niczym Meghan i Harry?

Księżniczka Charlotte to kopia księżnej Kate? Zachwyciła jednym gestem

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy