Reklama
Reklama

Książę William zaskoczył. Wyciekły kulisy jego wizyty Polsce! Nocy nie spędził w hotelu

Książę William w wielkiej tajemnicy przyleciał do Polski w środowe popołudnie. Po spotkaniu z żołnierzami w podrzeszowskiej Jasionce udał się do Warszawy, gdzie miał zaplanowane kolejne wizyty. Podczas jego dwudniowego pobytu nad Wisłą nie brakowało zaskoczeń. Nie chodzi tylko o kolację w jednym z gejowskich lokali...

Wizyta księcia Williama została zorganizowana w ogromnej tajemnicy. Media poinformowały o jego przylocie dopiero kilka godzin po wylądowaniu samolotu z brytyjskim następcą tronu na pokładzie. 

Początkowo plotkowano, że wraz z nim przyleciała także księżna Kate, ale ostatecznie żona księcia została z dziećmi w domu. William po spotkaniu z żołnierzami w Jasionce poleciał do Warszawy, gdzie miał zaplanowanych wiele wizyt. 

Książę William w Polsce

W stolicy przywitał go Rafał Trzaskowski, który towarzyszył mu podczas odwiedzin w ośrodku dla uchodźców z Ukrainy. 

Reklama

Wieczorem z kolei udał się na kolację do lokalu LGBT+, co odczytano jako formę wsparcia dla tej społeczności w naszym kraju, której w ostatnich latach nad Wisłą nie żyje się najlepiej.

Jego pojawienie się w tej knajpce wywołało spore poruszenie. Właściciel tego miejsca nie krył zaskoczenia, że odwiedził ich tak znamienity gość. Jak przyznał, jego wizyta do ostatniej chwili utrzymywana była w tajemnicy. 

"Nie wiedzieliśmy, że książę William u nas będzie. Została zrobiona rezerwacja na imię Daisy, na urodziny. Chwilę przed jego przyjściem pojawił się ochroniarz z informacją, że to nie są urodziny Daisy. Przy stole pojawiła się 12-osobowa grupa. Spędzili u nas trzy godziny, dobrze się bawili. Książę zamówił kanapkę w chałce z szarpaną wieprzowiną. Zjadł wszystko do czysta" - wyznał Plejadzie właściciel Butero. 

To tam książę William spał podczas wizyty w Warszawie

Okazuje się, że wizyta księcia w Polsce obfitowała w więcej zaskoczeń. Na jaw bowiem wyszło, że William podczas dwóch dni w Warszawie nie spał w żadnym hotelu. O tym miejscu nikt nie wspominał.

Jak donosi Pudelek, następcy brytyjskiego tronu zależało na dyskrecji. Zresztą podczas poprzednie wizyty w Polsce też postąpił w podobny sposób:

"Wizyta księcia w Polsce nie była wcześniej zapowiadana, więc dbano o dyskrecję w każdym jej aspekcie. William nie zatrzymał się w żadnym z warszawskich hoteli, co pomogło utrzymać wszystko w tajemnicy do samego końca. W 2017 roku wraz z małżonką zatrzymali się w królewskich apartamentach Belwederu. Tym razem jednak księcia ulokowano w Ambasadzie Wielkiej Brytanii" - donosi informator portalu. 

Zaskoczeni?

Zobacz też:

Książę William naprawdę powiedział to o Andrzeju Dudzie. Chodzi o koronację Karola III 

Prezydent Andrzej Duda spotkał się a księciem Williamem. Tak przebiegało spotkanie royalsa z polskim politykiem

Książę William podczas wizyty w Polsce odwiedził Grób Nieznanego Żołnierza

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: książę Wiliam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy