Nie jest żadną tajemnicą, że syn królowej Elżbiety II (92 l.) jeszcze za czasów małżeństwa z księżną Diana, utrzymywał bliskie kontakty z Camillą. Patrząc na tych dwoje, którzy w 2005 roku wzięli ślub, można stwierdzić, że wciąż wyglądają na kochającą się parę.
Jednak najnowsze wieści, które podał magazyn "New idea", wprawiają w osłupienie fanów rodziny królewskiej. Ponoć między księżną i księciem od jakiegoś czasu nie układa się najlepiej i para złożyła papiery rozwodowe.
Chodzą pogłoski, że lada dzień królowa ma wydać oficjalny komunikat w tej niewygodnej sprawie.
"Podczas gdy cały świat ma obsesję na punkcie kłótni Kate i Meghan, za murami pałacu dzieje się znacznie większy dramat. Karol i Camilla mają wkrótce ogłosić rozwód. Podpisali dokumenty i prawie się nie widują, poza 70. urodzinami księcia, gdy królowa poprosiła jego żonę, aby nie wywoływać spekulacji" - twierdzi źródło gazety.
Trudno uwierzyć w te plotki, ale patrząc na ostatnią nieobecność Camilli na ślubie księżniczki Eugenii, a potem na bożonarodzeniowym nabożeństwie, można mieć podejrzenia, że nie wszystko jest idealnie w ich małżeństwie.
Jeżeli plotki zostaną potwierdzone, to rodzinę królewską czeka istna rewolucja i to chyba niezbyt korzystna dla obrazu monarchii.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
