Harry zaskoczył umiejętnościami. Coraz bliżej mu do prawdziwego Amerykanina
Książę Harry pojawił się w podcaście "Hasan Minhaj Doesn't Know", który ukazał się 29 października. W trakcie rozmowy w szampańskim humorze zaproponował prowadzącemu, by wybrał jeden z Amerykańskich akcentów, które Harry mógłby naśladować.
Prowadzący poprosił, by Harry wypowiedział jedno zdanie: "Zamówiłem paluszki chlebowe z sosem ranczo w Applebee's". Z początku rudowłosy książę miał kłopoty z jego wymówieniem, ale nie poddał się i ostatecznie poszło mu całkiem nieźle. Minhaj zaś ocenił jego próbę jako "przyzwoitą".
Książę z chęcią eksperymentował z akcentem w dalszej części rozmowy. Co więcej, wyjawił, że zaczął praktykować jeden z tamtejszych sportów, czyli surfing. Z jego relacji wynika, że upodobanie do pływania na desce podziela również jego syn książę Archie.
Media spekulowały o takiej możliwości już w październiku ubiegłego roku, kiedy do sieci trafiły nagrania rudowłosego arystokraty ujarzmiającego fale, które opublikowała Raimanę Van Bastolaer.
Harry podjął temat krytyki w sieci. Zainwestował w nowe technologie, by zmieniać świat
Książę Harry w trakcie wywiadu podjął temat niebezpieczeństw czyhających na młodzież w sieci. Arystokrata nie ukrywał, że krytyka, z którą musieli borykać się z Meghan Markle po rezygnacji z wykonywania obowiązków wobec Korony w 2020 roku - zwłaszcza ta wylewająca się na nich w sieci - dała im się we znaki tak bardzo, że postanowili zrobić wszystko, co w ich mocy, by jej przeciwdziałać.
Po przeprowadzce do Montecito Harry i Meghan skupili się na realizowaniu projektów zgodnych z ich wartościami.
"Myślę, że kiedy przeprowadziliśmy się do USA, jedną z rzeczy, na które oboje się zgodziliśmy, było to, że tak, możemy skupić się na rzeczach, które naprawdę są bardzo wyraźnie zgodne z naszymi pasjami" - wspominał książę Harry.









