Reklama
Reklama

Książę Harry spędził swoją ostatnią noc w ukochanym miejscu. Król Karol III zażądał pilnej eksmisji

Książę Harry (38 l.) przybył do Wielkiej Brytanii dzień przed koronacją swojego ojca, króla Karola III. Co ciekawe, młodszy syn monarchy wybrał się za ocean komercyjnym lotem American Airlines. Na tym jednak zaskakujące decyzje się nie kończą. Noc z 5 na 6 maja spędził w miejscu, które ma dla niego niebagatelne znaczenie i jest położone kilkadziesiąt kilometrów od Londynu. Okoliczności jego noclegu w tym miejscu są zadziwiające.

Książę Harry: uczestnictwo w koronacji króla Karola III

Obecność Księcia Harry'ego na uroczystościach koronacyjnych od miesięcy budziła wielkie emocje. Z jednej strony wydawało się oczywiste, że młodszy syn króla Karola III powinien uczestniczyć w wydarzeniu przez wzgląd na więzy krwi. Z drugiej strony, wiele osób obawiało się, że przez jego obecność na drugi plan zejdzie to, co najważniejsze. Na szczęście tak się nie stało.

Reklama

Uczestnictwo młodszego syna króla Karola III w koronacji miało charakter niezwykle dyskretny. Książę Harry, który do Londynu przybył bez Meghan Markle, zaledwie kilka razy został pokazany w transmisji z wydarzenia. Ze względu na fakt, że książę Sussex zrezygnował z pełnienia oficjalnych funkcji, podczas nabożeństwa koronacyjnego nie umożliwiono mu bezpośredniego udziału w ceremonii. Wyłącznie jego starszy brat mógł tego dnia znajdować się tuż obok świeżo upieczonego monarchy.

Książę Harry nie zabawił zbyt długo na Wyspach Brytyjskich. Zaraz po ceremonii, zanim para królewska zdążyła przybyć do Pałacu Buckingham, książę Sussex został przyłapany przez paparazzi, gdy wsiadał do samochodu. Szofer odwiózł młodszego syna króla Karola III prosto na lotnisko. Najczęściej wymienianą wymówką, dla której książę Harry przedwcześnie opuścił Wielką Brytanię są 4. urodziny Archiego, które wypadły w tym samym dniu, co koronacja. W związku z tym, młodszy syn króla Karola III w ojczyźnie spędził zaledwie jedną noc. Przed rozpoczęciem uroczystości miał natomiast możliwość wypoczęcia w dobrze sobie znanej posiadłości Frogmore Cottage.

Książę Harry spędził swoją ostatnią noc w ukochanym miejscu

Z doniesień "Daily Mail" dowiadujemy się, że książę Harry do Frogmore Cottage przybył w piątek w godzinach wieczornych. Posiadłość, która znajduje się kilkadziesiąt kilometrów od Londynu ma dla niego ogromne znaczenie. To właśnie w tym miejscu książęta Sussex mieszkali zaraz po ślubie. Posiadłość podarowała im w prezencie ślubnym sama królowa Elżbieta II.

Oboje uwielbiali ten dom, o czym chętnie opowiadali w serialu dokumentalnym "Harry i Meghan". Rezydencja, która jest stosunkowo skromna, jak na królewskie standardy była ich oazą spokoju. Książęta do własnej dyspozycji mieli piękny ogród, w którym spędzali czas wolny.

Wkrótce po ukazaniu się skandalizującej autobiografii "Spare", król Karol III zaapelował do syna o opuszczenie domu. Choć książęta Sussex od dawna nie mieszkają już na Wyspach Brytyjskich, zażądano, aby wszystkie ich rzeczy zniknęły z Frogmore Cottage. Książę Harry i Meghan Markle nie mieli innego wyjścia, jak rozpocząć wysyłkę przedmiotów do USA. Jako ostateczny termin wyznaczono datę koronacji króla Karola III.

Książę Harry i Meghan Markle ofiarami zemsty?

Przed rozłamem, do którego doszło w rodzinie królewskiej, posiadłość Frogmore Cottage znajdowała się w rękach Meghan Markle i księcia Harry’ego. Książęta Sussex spędzili w tym miejscu jedne z najpiękniejszych momentów życia. Żona młodszego syna króla Karola III zleciła przeprowadzenie remontu dworku, który kosztował brytyjskich podatników aż 12 milionów złotych.

Media informowały wówczas, że zażądała, aby ściany każdego z pomieszczeń zostały pomalowane specjalną, wegańską farbą. Od momentu megxitu, rezydencja stała opuszczona. Przez jakiś czas podejrzewano, że być może zamieszka w niej książę Andrzej. Oficjalna decyzja na razie jednak nie zapadła. Wiele osób uważa, że rodzina królewska nie może pozwolić na takie rozwiązanie ze względu na seksualne skandale księcia.

Choć mogłoby się wydawać, że eksmisja księcia Harry'ego i Meghan Markle była oznaką zemsty, w rzeczywistości wynikała ona wyłącznie z faktu, że monarcha nie powinien utrzymywać członków rodziny królewskiej, którzy nie pełnią w niej żadnych funkcji. Frogmore najprawdopodobniej w przyszłości przejdzie w ręce jednej z córek księcia Andrzeja.

Zobacz też:

Król Karol III i królowa Camilla w czasie koronacji żywo plotkowali. Wiemy, o czym mówili

Książę Harry nie został nawet na obiad. Jeszcze przed zakończeniem uroczystości udał się na lotnisko

Książę Harry poddany dogłębnej analizie. Eksperci nie mają najmniejszych wątpliwości

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy