Reklama
Reklama

Książe Harry postawi Williama przed sądem? Niepokojące wieści z rodziny królewskiej

Książę William (40 l.) stanie przed sądem? Czy to możliwe, by doszło do skandalu, jakiego rodzina królewska nie widziała od bardzo dawna? Co najdziwniejsze w tej sytuacji, problemowi ma być winny młodszy brat księcia - Harry (38 l.).

Książę William stanie przed sądem?

Książę William ma problem. Harry z rodziną niemal całkowicie odrzucił dawnych bliskich i choć brat chce dla niego jak najlepiej, nie wie jak przemówić mu do rozsądku. Źródła "Women’s Day" twierdzą nawet, że książę William i jego żona są niezadowoleni, ponieważ mogą zostać wezwani do sądu w celu złożenia zeznań przeciwko tabloidom, które na przestrzeni lat pozyskiwały informacje o royalsach w sposób niezgodny z prawem. Dotychczas Harry sam toczy spór przeciw gigantom, m.in. "Daily Mirror".

Reklama

Według aktualnych doniesień, starszy z książąt miałby zostać kluczowym świadkiem w tej sprawie. Problemem jest, że William dotąd nie wydawał się zbytnio zainteresowany tematem. Według informatora, wolałby tego nie zmieniać.

"Całą sytuacja zamienia się w cyrk, a królowa przewraca się w grobie. To wszystko to po prostu grzebanie w bolesnej przeszłości i doprowadzi do zniszczenia reputacji księżnej Diany" - źródło nawiązało do ostatnich zeznań, w których poruszono temat kochanka księżnej.

Książe Harry w sądzie przypomniał haniebne momenty z życia Diany

"Gazety przedrukowywały informację, jakoby moim biologicznym ojcem był James Hewitt - człowiek, z którym moja matka miała romans już po tym, jak ja przyszedłem na świat. Kiedy jednak pojawiały się te artykuły, nie byłem świadom, że moja matka nie poznała majora Hewitta przed moimi narodzinami" - tak w sądzie książę skomentował zamieszanie z przeinaczaniem prawdy w prasie. Nie miał świadomości, że w ten sposób przypomni wszystkim o skandalu zmarłej księżnej, co dla wielu jest uznawane za działanie na jej niekorzyść.

Książę Harry w sądzie się tym nie przejmował. Bez ogródek nawiązał za to do przerażenia, które czuł jako młody chłopak.

"To było bolesne i okrutne. Zawsze też zadawałem sobie pytanie o prawdziwe motywy, jakie stały za tworzeniem tych artykułów. Czy prasa zasiewała wątpliwości w czytelnikach, dzięki czemu będzie mnie można potem odciąć od rodziny królewskiej?" - pytał mężczyzna.

Książę Harry otrzymał oficjalne przeprosiny. Jego działania przynoszą skutek?

Dla Harry’ego samotne znoszenie trudnej sytuacji jest ogromnym ciężarem. Media zauważyły, że podczas wywiadów coraz częściej powstrzymuje łzy - co pokazuje tylko, jak sytuacja odbija się na jego psychice. Choć raz na jakiś czas pojawi się światełko w tunelu, Harry’emu widocznie brakuje wsparcia rodziny.

Ostatnio książę otrzymał duży zastrzyk energii od znanej dziennikarki. Alice O'Connell opublikowała emocjonalny artykuł na łamach Capsule NZ, w którym przeprasza księcia za lata pracy jako edytorka magazynu "New Zealand Women's Weekly".

"Przedrukowywaliśmy opowieści i cytaty z brytyjskich gazet oraz magazynów, które, wiedząc dziś to, co wiem, były nieprawdzie. Publikowałam historie, które były niesprawiedliwe i niesamowicie jednostronne, a w dodatku pochodziły ze źródeł przekazujących nieprawdę. Moim największym błędem było jednak, że przestałam widzieć Harry'ego jako istotę ludzką" - podkreśliła Alice O'Connell.

Przeprosiny oznaczają, że Harry nareszcie zaczął osiągać swoje cele. Pytanie, czy w sięganiu po kolejne pomoże mu rodzina królewska, a szczególnie starszy brat?

Czytaj też:

Książę Harry wspiera weteranów. Nadal czuje braterstwo broni?

Bolesna strata Meghan Markle. Cios nadszedł z najmniej spodziewanej strony

Niespotykane słowa o księciu Harrym i Meghan Markle. Biografka royalsów naprawdę to powiedziała

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Książę Harry | Książę William | Księżna Diana
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy