Książę Harry: śmierć księżnej Diany
Książę Harry całkowicie zdominował doniesienia z zagranicznego show-biznesu. Młodszy syn króla Karola III jednoznacznie przekreślił szanse na pojednanie z rodziną, publikując wstrząsającą biografię zatytułowaną "Spare". Wygląda na to, że film dokumentalny "Harry i Meghan" był zaledwie namiastką przekazu, który zamierzał wypuścić w świat zbuntowany książę.
W związku z premierą autobiografii "Spare", książę Harry udzielił paru wywiadów, którymi dodatkowo podsycił zainteresowanie swoją książką. Jego szczere i bezkompromisowe wypowiedzi nie pozostawiają wątpliwości, że nie liczy się już zupełnie ze zdaniem bliskich. W wywiadzie "60 Minutes: wywiad z księciem Harrym", książę Sussex dał prawdziwy popis swojej bezgranicznej szczerości. Rozmowa została wyemitowana również w Polsce na antenie TVN24 i w TVN24 GO. W wywiadzie przeprowadzonym przez Andersona Coopera dla amerykańskiej stacji CBS, dziennikarz sporo uwagi poświęcił okolicznościom towarzyszącym śmierci księżnej Diany w 1997 roku. Książę Harry miał wówczas zaledwie 12 lat, a strata matki bardzo odbiła się na jego dalszym życiu. W wywiadzie dla CBS opowiedział o tym, jak dowiedział się, że mama nie żyje. Złą wiadomość przekazał mu ojciec.
"Przyszedł do mnie do pokoju i powiedział, że mama odeszła. I poklepał mnie po kolanie" - wyznał Harry w wywiadzie.
Prowadzący rozmowę Anderson Cooper dopytywał księcia o szczegóły tego zdarzenia.
"I to wszystko?" - nie mógł uwierzyć dziennikarz.
"Tak, to wszystko" - odpowiedział bez mrugnięcia okiem książę Harry.
Książę Harry nie płakał po śmierci matki
Książę Harry był bardzo młody w momencie śmierci księżnej Diany. Strata matki była dla niego niezwykle dotkliwa. Mimo to, książę Sussex nie zapłakał ani jeden raz.
"Nie, nie płakałem, nie uroniłem ani jednej łzy" - powiedział w wywiadzie dla CBS książę Harry.
Młodszy syn króla Karola III pokusił się o bardzo intymne wyznanie i powiedział, że przez długie lata nie chciał przyjąć do wiadomości faktu, że jego matka nie żyje. Wierzył, że księżna Diana kiedyś wróci.
"Próbowałem płakać, ale nie potrafiłem, przywoływałem wspomnienia, piłem, oglądałem filmiki i nic. Tylko raz płakałem, na pogrzebie, kiedy złożono trumnę do grobu, potem już nie" - wyznał w wywiadzie książę Harry.
Premiera książki "Spare" księcia Harry’ego miała miejsce 10 stycznia 2023 roku. W Polsce publikacja trafi do sprzedaży dopiero 8 marca. Już teraz wiemy jednak, co zawiera autobiografia księcia Sussex, bowiem zagraniczne media oraz czytelnicy dzielą się w sieci najciekawszymi fragmentami. W "Spare" znalazły się m.in. wstrząsające relacje z Afganistanu, w których książę Harry przyznał się do zabicia 25 osób. Oprócz tego, syn króla Karola III opowiedział o konflikcie z bratem oraz stracie dziecka, które wraz z Meghan Markle pochował pod drzewem.
Pałac Buckingham nie odniósł się ani jednym słowem do treści autorstwa księcia Harry'ego. Na prośbę prowadzącego wywiad dziennikarza, royalsi oświadczyli, że chcieliby obejrzeć całą rozmowę jeszcze przed emisją. Telewizja nie wyraziła na to zgody.
"To wbrew naszym standardom" - oświadczył na antenie Anderson Cooper.
Zobacz też:
Książę Harry przyznał się do zabicia Afgańczyków. Teraz mierzy się z ostrą krytyką
Książę Harry nikomu nie daruje. Przyszła kolej na dzieci Williama. One również są winne?
Książę Harry i Meghan Markle: Płyną tragiczne wieści ze Stanów! Dantejskie sceny w Montecito!
