Reklama
Reklama

Książę Harry nie jest synem króla Karola III? Data narodzin się nie zgadza

Książę Harry (38 l.) ani na moment nie pozwala o sobie zapomnieć. W związku z planowaną na 10 stycznia premierą jego książki, w mediach co rusz pojawiają się szokujące informacje, pochodzące z publikacji. Teraz atmosferę dodatkowo podgrzały doniesienia o tym, kto tak naprawdę może być ojcem zbuntowanego monarchy. Kapitan brytyjskiej armii, James Hewitt przed laty wdał się w romans z księżną Dianą. Czy to możliwe, że Harry jest jego dzieckiem?

Książę Harry: kto jest jego ojcem?

Książę Harry nie pozwolił nam nawet odetchnąć po premierze serialu dokumentalnego "Harry i Meghan", a już lada moment do sprzedaży trafi jego autobiograficzna książka. Każdego dnia w mediach pojawiają się kolejne przecieki na temat tego, co znajdzie się w dziele zatytułowanym "Spare". Na chwilę obecną wiadomo, że książę Harry przedstawił w publikacji m.in. okoliczności słynnej imprezy, na której wystąpił w stroju nazisty oraz przyznał się do zabicia 25 osób w Afganistanie

Reklama

Zamieszanie związane z premierą biografii księcia Harry'ego sprawiło, że zaczęto więcej mówić na temat jego rodowodu. Warto przypomnieć, że przez wiele lat krążyły pogłoski o tym, że król Karol III wcale nie musi być jego prawdziwym ojcem. Nie jest wszakże tajemnicą, że księżna Diana miała na swoim koncie kilka romansów. Najstarszy syn królowej Elżbiety II miał wielką słabość do Camilli Parker-Bowles. Zdradzana przez męża, księżna Diana również nie próżnowała. Aby uleczyć swe zranione serce, szukała zrozumienia u innych mężczyzn. 

Jednym z najbardziej znanych kochanków matki księcia Harry’ego był James Hewitt, ówczesny oficer brytyjskiej armii. Para poznała się w trakcie koktajlowego przyjęcia na królewskim dworze w 1986 roku. Ich spotkanie nastąpiło zaledwie pięć lat po ślubie księżnej Diany z księciem Karolem. Absolwent Królewskiej Akademii od razu wpadł w oko "królowej ludzkich serc". Wkrótce spotkali się na wspólnej lekcji jazdy konnej.

"Tylko jedna rzecz poszła nie tak. Zakochaliśmy się w sobie" - wspominał z rozrzewnieniem James Hewitt po latach.

Księżna Diana i James Hewitt: romans

Z książki "Kroniki Diany" Tiny Brown dowiadujemy się, że sprawy potoczyły się błyskawicznie.

"Zrobiła pierwszy krok, chcąc go pocałować, kiedy wreszcie byli sami. Powiedziała mu: ‘Potrzebuję cię. Dajesz mi siłę. Nie mogę znieść, kiedy nie jestem z tobą’" - czytamy w publikacji.

Zakochani widywali się w domku matki Jamesa Hewitta.

"Cóż, ja gotowałem, a ona się myła. Nasz dzień wyglądał tak: obiad, relaks i śmiech" - wyznał po latach były kochanek księżnej Diany.

Randki Diany i kapitana brytyjskiej armii odbywały się również w Pałacu Kensington oraz w prywatnej rezydencji księżnej Diany i księcia Karola "Highgrove". W 1989 roku na pewien czas zakochani musieli się rozstać. James Hewitt został oddelegowany do Niemiec. W tym czasie prowadzili intensywną korespondencję listowną. W końcu księżna Diana zdecydowała o rozstaniu. Matka Harry’ego i Williama miała świadomość, że jej związek z Jamesem Hewittem ma niekorzystny wpływ na relacje z synami. Ukochany księżnej Diany bardzo źle zniósł zakończenie związku. Chciał popełnić samobójstwo. 

"Kiedy nasz związek się skończył, wsiadłem do samochodu, do którego wcześniej zapakowałem kilka rzeczy. Chciałem dostać się na prom do Francji, aby się zastrzelić. Ale moja matka nalegała, że chce ze mną jechać. I jeśli by tego nie zrobiła, prawdopodobnie bym się zabił. Zawdzięczam jej życie" - wyznał po latach James Hewitt.

James Hewitt rozczarował księżną Dianę

Gdy romans księżnej Diany i Jamesa Hewitta wyszedł na jaw, w prasie rozpętało się piekło. Pałac Buckingham był zmuszony wydać oficjalne oświadczenie. W końcu wyszło na jaw, że podejrzenia o kryzysie w małżeństwie Karola i Diany nie są wyssane z palca. W 1992 roku książęta zdecydowali się na separację.

"Decyzja została podjęta za obopólną zgodą, oboje też będą wspólnie wychowywać swoje dzieci. Ich Królewskie Wysokości będą także w przyszłości wypełniać zobowiązania publiczne oraz w miarę możliwości brać wspólnie udział w uroczystościach rodzinnych i narodowych" - brzmiał oficjalny komunikat.

Dopiero po upływie paru lat, księżna Diana publicznie przyznała się do romansu z Jamesem Hewittem. W 1995 roku w słynnym wywiadzie dla programu "Panorama" wyznała:

"Tak, uwielbiałam go. Tak, kochałam go. Ale bardzo mnie zawiódł".

O tym, że James Hewitt nie był człowiekiem godnym zaufania świadczą wydarzenia, do których doszło po śmierci księżnej Diany. 

Książę Harry nie jest synem króla Karola III?

Zaledwie rok po jej śmierci wydał książkę autobiograficzną zatytułowaną "Love and War". Znalazły się w niej intymne informacje na temat związku z księżną Dianą. Na tym próby zarobku na tragedii dawnej kochanki się nie skończyły. W 2003 roku za kwotę 10 milionów funtów James Hewitt usiłował sprzedać British Library pamiątki po księżnej Dianie. Na sprzedaż zamierzał wystawić listy, które wymieniali ze sobą, gdy przebywał w Niemczech. Ostatecznie transakcja nie miała miejsca. Dawny kochanek Diany tłumaczył później, że próba sprzedaży listów była ukłonem w kierunku historii. Nie chciał, aby tak ważne dokumenty strawił czas.

"Nie chcę być hipokrytą, tylko jestem szczery. Myślę, że to ważne, iż te listy są i będą ważnymi dokumentami historycznymi" - twierdził James Hewitt.

Księżna Sarah z Yorku nie kryła zdenerwowania na wieść o biznesowych zapędach Hewitta.

"Myślę, że zdrada to najstraszniejsza, najstraszniejsza, nielojalna rzecz, jaką można komukolwiek zrobić" - stwierdziła, gdy mężczyźnie nie udało się dobić targu. 

Plotki o tym, że James Hewitt może być ojcem księcia Harry'ego pojawiają się już od wielu lat. Podobne rysy twarzy oraz identyczny kolor włosów rzeczywiście przywodzą na myśl ich pokrewieństwo. Jest jednak niemożliwe, aby kochanek Diany był ojcem jej dziecka, bowiem para poznała się, gdy książę Harry był już na świecie. Miał wówczas 2 lata.

Zobacz też:

Król Karol III błagał o to synów. Harry i William go nie posłuchali

William i Harry pobili się o kobietę. Wstrząsająca relacja w nowej książce

Książę Harry oskarża księcia Williama i księżną Kate. I to o co! Zrobił się wielkie skandal! "Bawiło ich to"

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy