Książę Harry i Meghan Markle spędzą Boże Narodzenie na brytyjskim dworze?
Książę Harry i Meghan Markle w zeszłym roku nie towarzyszyli rodzinie królewskiej w uroczystościach z okazji Bożego Narodzenia. Trudno było się spodziewać, aby w tym roku było inaczej, biorąc pod uwagę kontrowersyjną działalność zbuntowanych książąt. Premiera serialu dokumentalnego "Harry i Meghan" oraz publikacja książki "Ten drugi" na nowo zaogniła stosunki pomiędzy księciem Harrym i jego żoną, a rodziną królewską.
Jak podaje anonimowe źródło cytowane przez dziennik "The Telegraph", jest bardzo mało prawdopodobne", aby Meghan i Harry odrzucili szansę spędzenia świąt z królem Karolem III. Choć w otoczeniu książąt mówi się, że para jest otwarta na pomysł spędzenia Bożego Narodzenia w Sandringham w celu naprawy rodzinnych relacji, wygląda na to, że nie wszyscy członkowie rodziny królewskiej chcieliby zakopania wojennego topora.
Inne źródło, cytowane przez "Daily Mail" twierdzi, że starsi członkowie rodziny królewskiej, w tym książę William, nie życzą sobie, aby Meghan Markle i książe Harry byli obecni na Świętach Bożego Narodzenia.
"Wygląda na to, że Harry i Meghan naprawdę podwajają wysiłki zmierzające do pojednania" - donosi anonimowy informator.
Informator dodał przy tym, że wydaje się co najmniej dziwne, że książę Harry i Meghan Markle sugerowali, że po wszystkim do czego doszło, mogą ot tak przybyć do Wielkiej Brytanii i dołączyć do świętującego dworu.

Książę Harry i Meghan Markle spędzą Boże Narodzenie samotnie?
Nasuwa się pytanie, dlaczego akurat teraz miałoby dojść do pojednania pomiędzy rodziną królewską, a zbuntowanymi książętami? Obie strony miały już mnóstwo okazji, aby wykonać choćby drobny gest, ale z jakiegoś powodu wciąż nie zdecydowały wyjść z nawet najdrobniejszą inicjatywą.
"Czy to możliwe, że nareszcie zdali sobie sprawę, że narzekanie na to, jak okropne jest bycie członkiem rodziny królewskiej to jednak nie taka świetna strategia?" - zastanawia się anonimowy informator, cytowany przez "The Post".
Na chwilę obecną książę Harry i Meghan Markle nie posiadają oficjalnego miejsca na pobyt w Wielkiej Brytanii po tym, jak król Karol III wręczył im nakaz eksmisji z ich dawnej rezydencji królewskiej, Frogmore Cottage. Co więcej, podczas ewentualnej wizyty w Europie, para będzie musiała ponieść dodatkowe wydatki związane z zapewnieniem sobie należytego bezpieczeństwa.
Chociaż Święta Bożego Narodzenia w Wielkiej Brytanii mogą jeszcze nie przynieść wyczekiwanego zakończenia sporu, w zeszłym tygodniu książę Harry zdobył się na nieoczekiwany gest. Zbuntowany książę zadzwonił do ojca, aby życzyć mu wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. To była ich pierwsza rozmowa od ponad sześciu miesięcy.

Zobacz też:
Meghan Markle wreszcie pokazała swoją prawdziwą twarz. Fani oniemieli
Prawda o dniu śmierci Elżbiety II nareszcie wyszła na jaw. Rodzina wściekła się na Harry'ego
Przyjaciel Meghan i Harry'ego przerwał milczenie ws. Williama. Wyszło szydło z worka









