Reklama
Reklama

Kinga Rusin zabrała głos w sprawie "rejestru ciąż". Uważa rządzących za katolibów

Kinga Rusin (51 l.) nigdy nie ukrywała, jaki jest jej stosunek do aborcji. Nowy projekt zakładający konieczność prowadzenia tzw. "rejestru ciąż" również spotkał się z ostrą reakcją ze strony celebrytki. Padły bardzo mocne słowa pod adresem rządzących. "To nowe prawo w rękach katotalibów to narzędzie perfidnego i bezdusznego nacisku na kobiety" grzmi Kinga Rusin.

Kinga Rusin oburzona "rejestrem ciąż"

Kinga Rusin już niejednokrotnie udowodniła, że nie boi się otwarcie głosić swoich poglądów. Prezenterka od lat nie ukrywa, że partia rządząca nie wzbudza jej sympatii. Swoją frustrację spowodowaną sytuacją w kraju już wiele razy wylewała w mediach społecznościowych. Gdy prawo aborcyjne w Polsce uległo zaostrzeniu Kinga Rusin, podobnie jak wiele innych gwiazd głośno wyrażała swój sprzeciw. Tak samo jest teraz, gdy kontrowersyjny projekt prowadzenia "rejestru ciąż" powoli staje się faktem.

Reklama

Zgodnie z nowymi przepisami, które najprawdopodobniej wejdą w życie na jesieni, medycy będą mieli obowiązek wprowadzać do specjalnego systemu każdą informację o ciąży pacjentki. Innymi słowy, kobieta która uda się za granicę, aby dokonać aborcji, nie będzie już w stanie ukryć tego faktu przed lekarzem. Wiele osób uważa nowe rozwiązanie prawne za formę inwigilacji i ograniczenia swobód obywatelskich.

Kinga Rusin jest oburzona projektem "rejestru ciąż". Na swoim Instagramie dała do zrozumienia, co myśli o nowych przepisach. Pozwoliła sobie również na snucie wizji tego, jak będzie wyglądało życie w Polsce po wprowadzeniu zmian prawnych. 

Kinga Rusin zabrała głos w sprawie "rejestru ciąż"

Dziennikarka przypuszcza, że wprowadzenie "rejestru ciąż" będzie miało dla kobiet fatalne skutki. Jej zdaniem nowe przepisy zniechęcą ciężarne do korzystania z opieki lekarskiej, co dramatycznie odbije się na ich zdrowiu. Kinga Rusin uważa to za kolejny zamach na prawa kobiet w Polsce.

Dziennikarka nie ukrywa, że pomysły rządzących ją przerażają. Kinga Rusin wierzy jednak, że to już koniec rewelacji, które ma w zanadrzu obecny rząd.

Zobacz też:

Krzysztof Ibisz z ciężarną żoną na wakacjach. Poród lada moment?

Książę Karol może pogrążyć Meghan Markle? Dysponuje mocnymi materiałami

Andrzej Duda narzeka na wysoką ratę kredytu. To dlatego zaakceptuje nową ustawę?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy