Reklama
Reklama

W środę w nocy Kinga Rusin przekazała ponure wieści. Roztrzęsiona potwierdziła doniesienia

Kinga Rusin w środę w nocy zamieściła na swoim Instagramie przejmujący wpis. Gwiazda, która obecnie przebywa poza krajem, nadała do fanów bardzo smutny komunikat. Dawno nie była tak roztrzęsiona. "Strasznie mi smutno" - wyznała dziennikarka i była gwiazda TVN. Oto co nią tak wstrząsnęło.

Kinga Rusin z mediami związana od dekad. Po latach pracy w pewnym momencie postanowiła jednak zrezygnować, by całkiem odmienić swoje dotychczasowe życie. Dziennikarka porzuciła życie w kraju i zaczęła zwiedzać świat. W wyprawach towarzyszy jej ukochany Marek Kujawa, któremu taki styl życia również przypadł do gustu. 

Reklama

Od tamtej pory dzielą się z fanami kolejnymi zdjęciami i relacjami z najodleglejszych stron naszego globu. Jakiś czas temu Kinga na chwilę jednak wróciła nad Wisłę, by poprowadzić jubileuszowy odcinek "Dzień Dobry TVN", po czym szybko spakowała walizki i znów ruszyła w świat. 

Niewesoło u Kingi Rusin

Tydzień temu była widziana w Grecji, gdzie jednak spotkała ją przykra niespodzianka. W pewnym momencie zrobiło się naprawdę niewesoło. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Niestety, teraz znów nie miała dobrych wieści do przekazania. W środę w nocy na jej Instagramie pojawiła się bowiem smutna informacja o śmierci znanego gwiazdora. Mało kto zdawał sobie sprawę, że odejście D'Angelo tak mocno poruszy także Kingę. Okazuje się, że była to dla niej niezwykle ważna osoba w życiu. 

Przypomnijmy, że legendarny piosenkarz zmarł 14 października, przegrywając walkę z chorobą nowotworową. Roztrzęsiona Rusin postanowiła oficjalnie go pożegnać. 

Była środa w nocy, gdy Kinga Rusin potwierdziła doniesienia. Jest cała roztrzęsiona

"D'Angelo... Legenda R&B, pionier neo soulu, geniusz... Ze mną od pierwszego albumu, od genialnego 'Brown Sugar', a później jeszcze Voodoo i Black Messiah. In Love in his musi forever" - napisała zdruzgotana Kinga. 

W następnej relacji podzieliła się jeszcze swoją osobistą historią z nim związaną:

"Wszystko zaczęło się od tej piosenki [Brown Sugar - przyp. red.]. Zakochałam się w niej od pierwszego usłyszenia. Strasznie mi smutno, że D'Angelo już niczego nie stworzy" - przekazała ze smutkiem Kinga, dodając emotikonę złamanego na pół serca. 

Zobacz też:

Wieści ws. Rusin nadeszły z samego rana. Nigdy czegoś takiego nie przeżyła

Było tuż przed ósmą, gdy do kraju dotarły wieści ws. Kingi Rusin. Doszło do niespodziewanego

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy