Kasia Cichopek na początku marca poinformowała, że rozstaje się ze swoim mężem Marcinem Hakielem. Aktorka opublikowała na swoim Instagramie oświadczenie, w którym napisała, że ich drogi się rozchodzą i to jej jedyny komentarz w tej sprawie.
Aktorka konsekwentnie milczy, nie to co Hakiel...
Trzeba przyznać, że jak zapowiedziała, tak zrobiła, bo od tego czasu aktorka nie zabiera głosu na temat swoich prywatnych spraw. Niewielu wiedziało w ogóle, że zmaga się z problemami w życiu prywatnym. Uśmiechy na Instagramie i rodzinne zdjęcia sprawiały, że relację Kasi i Marcina wielokrotnie stawiano za wzór udanego małżeństwa.
Szybko wyszło na jaw, że to tylko wystudiowane uśmiechy, bo chętny do zwierzeń Hakiel przyznał, że od jakiegoś czasu się między nimi psuło. W "Mieście Kobiet" wyjawił bowiem, że Kasia już wcześniej prosiła go o więcej wolności, którą otrzymała.
Pewnego dnia się okazało, że ta wolność ma imię
Od tego czasu internauci krytykują Cichopek, której zarzucono zdradę, że zrujnowała ich małżeństwo. Taryfy ulgowej nie ma już również Hakiel, którego rozpaczliwe wywody zaczynają denerwować już obserwatorów.
Cichopek chwali się małą czarną, a w komentarzach krytyka...
Kasia Cichopek, mimo że nie zabiera głosu w sprawie swojego małżeństwa, to wciąż pozostaje aktywna na Instagramie. Niedawno zapozowała w małej czarnej, którą zestawiła z czarnymi szpilkami ze srebrnymi zdobieniami.
#Saturdaynightfever. Jakie macie plany na wieczór?
Fani nie mogli oderwać wzroku od Cichopek. Nie wszystkim jednak spodobała się metamorfoza gwiazdy. Pojawiły się bowiem głosy, że aktorka za bardzo schudła. Nie da się bowiem nie zauważyć, że już jakiś czas temu niepokoiła metamorfozą.
Przesadziła pani z odchudzaniem
Z pięknej kobiety zrobił się mały krzaczek i duża głowa. To odchudzanie zabrało całą kobiecość
Nie zabrakło również komentarzy wychwalających przemianę Cichopek.
Figura petarda
OMG ale seksowna kobieta!
Ale figura!
Wygląda Pani olśniewająco a sylwetka to istna bomba
A wam jak się podoba?
Zobacz też:
Podrzuciła dzieci Hakielowi, a sama "idzie w tango". Fani oniemieli z zachwytu: "Bogini Cichopek!"
Katarzyna Cichopek w końcu przyznała się w programie: "Ale moją miłością jest..."
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc








