Gwiazda "M jak miłość" przeżywa swoje kolejne "5 minut". Wszystko dzięki drugiej ciąży, która bez wątpienia jest najlepszą rzeczą, jaka mogła jej się przydarzyć w obliczu upadającej kariery.
Obrotna Kasia od pewnego czasu jeździ po Polsce z serią wykładów "Mamy sexy mamy", które okazały się prawdziwym frekwencyjnym sukcesem. Do tego dostała do prowadzenia nowy program, w którym pomaga rodzicom uporać się z niesfornymi pociechami. Gdyby tego było mało, zaczęła też pisać bloga z poradami.
Ostatnio zdradziła swój tajny sposób na walkę z rostępami, które są zmorą większości ciężarnych kobiet. Co więc radzi "ekspertka"?
"Nie czekaj, aż brzuch zacznie rosnąć. Przygotuj skórę na rozciąganie już wcześniej. Od pierwszych dni ciąży zainwestuje w kremy na rozstępy i konsekwentnie rano i wieczorem smaruj najbardziej narażone miejsca. Pamiętaj też o pilingu! Rozbiony raz w tygodniu, złuszcza zrogowaciały naskórek, ale również poprawia ukrwienie w tych miejscach. Uwaga: rób pilling tylko do 8 miesiąca, później takie pocieranie brzucha może pobudzić macicę i wywołać skurcze" - pisze Kasia.
Cichopek doradza również, jak samodzielnie przygotować odpowiedni specyfik:
"Połącz miód i sól - i piling gotowy, potem natrzyj brzuch oliwą z oliwek i pielęgnacja gotowa. Tanio i bezpiecznie" - dodaje.
Wypróbujecie?










