Reklama
Reklama

Karolak długo skrywał prawdę o swoim życiu. Niespodziewane wyznanie tłumaczy wiele

Tomasza Karolaka większość osób kojarzy jako uśmiechniętego aktora, który rzuca żartami jak z rękawa. Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że prywatnie artysta jest zupełnie inny. Doświadczenia, które spotkały go w młodości, bardzo odbiły się na jego dorosłym życiu. Również na udziale w "Tańcu z gwiazdami".

Tomasz Karolak po pierwszym występie w "TzG" dostał wzruszającą wiadomość od przyjaciela. Tak go docenił

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Udział Tomasza Karolaka w jesiennej edycji "Tańca z gwiazdami" od początku wywoływał sporo emocji. Fani zastanawiali się, jak aktor poradzi sobie na parkiecie. Z jednej strony podejrzewali, że z racji swojego zawodu, może świetnie pokazać się w programie. Z drugiej jednak strony wiele osób myślało, że Karolak ze względu na wiek może nie poradzić sobie z tańcem.

Reklama

Już w pierwszym odcinku okazało się, że Tomasz Karolak do programu podchodzi z dużym dystansem. Jego występy znacznie odbiegały poziomem od tego, co prezentowali inni uczestnicy. Mimo to, widzowie "TzG" co tydzień zasypują Tomka i Izę SMS-ami. Doceniają bowiem walory artystyczne występów aktora i jego oryginalne poczucie humoru.

Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w każdą niedzielę o 19:55 w Polsacie i na Polsat Box Go.

Tomasza Karolaka w drodze po "Kryształową kulę" wspierają nie tylko fani, ale także bliscy. Przyjaciele wiedzą, że aktor wkłada w swoje występy bardzo dużo energii. Jeden ze znajomych, tuż po pierwszym występie Karolaka w "TzG", postanowił wysłać do niego nietypową wiadomość.

"W twoich występach jest zawsze coś takiego niesamowitego, że ja płaczę i jest mi lepiej" - zacytował przyjaciela Tomasz Karolak, opowiadając o tym wydarzeniu w rozmowie z Gosią Ohme.

Tomasz Karolak nagle wyjawił prawdę o swojej rodzinie. Nikt nie wiedział, że tak to wyglądało

Tomasz Karolak w rozmowie, którą przeprowadziła z nim Gosia Ohme, otworzył się na temat swoich relacji z rodziną. Otwarcie przyznał, że nie były one zbyt dobre, zwłaszcza w momencie, w którym Tomasz zaczynał zdobywać popularność w branży artystycznej.

"Ja miałem takie wrażenie, że jestem ściągany w dół. Cały czas w dół" - przyznał.

"Moja tak zwana kariera była przedstawiana jako przypadek" - dodał.

Tomasz Karolak nie ukrywa, że w młodości brakowało mu uwagi rodziców. Sam zdaje sobie sprawę z tego, że zawód, który wybrał, poniekąd rekompensuje mu brak atencji ze strony bliskich.

"Wybrałem tę drogę z kompleksów i z poczucia chęci skupienia na sobie uwagi" - powiedział otwarcie. 

Karolak stwierdził, że osoby z jego otoczenia nie potrafiły zaakceptować go, takim jakim był. Aktor nie reagował na zaczepki, ponieważ nie potrafił postawić siebie na pierwszym miejscu.

"Długo nie dbałem o siebie wewnętrznie" - wyznał szczerze i dodał, że droga do akceptacji samego siebie była dla niego bardzo trudna.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Gruchnęły wieści, że ma dość Karolaka. Przerwała milczenie

Ledwo Karolak i Kołakowska się rozstali, a już takie wieści. Szybko poszło

Smutne wieści nadeszły we wtorek. Karolak wyjawił prawdę o rozstaniu

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Karolak | "Taniec z gwiazdami"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy