Kolejny finał Eurowizji zbliża się wielkiki krokami
Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji budzi w naszym kraju ogromne emocje. Po zeszłorocznym występie Blanki, który wywołał w naszym kraju spore poruszenie, możliwością reprezentowania Polski podczas zbliżającego się koncertu finałowego zainteresowała się duża grupa rodzimych artystów.
Chętnych na wyjazd do szwedzkiego Malmö nie brakowało, łącznie nadesłano 200 zgłoszeń, a na europejskiej scenie popis umiejętności chciała dać m.in. faworytka Luna, Daria, a nawet Krystyna Prońko i Justyna Steczkowska.
Na samym finiszu wyszło na jaw, że swoich sił w rywalizacji o sympatię europejskiej publiczności chciała spróbować także Edyta Górniak - informowali dziennikarze "Super Expressu".
Luna będzie reprezentować Polskę na Eurowizji
Pomimo hucznych zapowiedzi i wielkich nadziei największych i najbardziej doświadczonych gwiazd polskiej estrady, okazało się, że nasz kraj reprezentować będzie przedstawicielka młodego pokolenia. Jak przekazali dzisiaj prowadzący "Pytania na śniadanie" - o głosy europejskich słuchaczy rywalizować będzie Luna!
Artystka wykona swój utwór "The Tower" [posłuchaj!], który od kilku tygodni intensywnie promowała w mediach. Kim jest wschodząca gwiazda polskiej muzyki?
Wokalistka stara się wymykać kategoryzacjom gatunkowym i swoją twórczość określa mianem "kosmicznego popu". Urodzona w 1999 roku w Warszawie Aleksandra Wielgomas od najmłodszych lat marzyła o tym, by występować na scenie. Swoją muzyczną przygodę piosenkarka rozpoczynała w dziecięcym chórze Artos im. Władysława Skoraczewskiego w Teatrze Wielkim.
Luna może pochwalić się także kierunkowym wykształceniem - jest bowiem absolwentką Państwowej Szkoły Muzycznej im.Tadeusza Bairda w Grodzisku Mazowieckim.
Młoda piosenkarka ma już za sobą także pierwsze sukcesy - dzięki współpracy z wytwórnią Kayax ukazały się jej single "Na wzgórzach niepokoju" czy "Zastyga".
W 2022 roku na półki trafił jej debiutancki album "Nocne zmory", na którym znajdują się piosenki nagrane zarówno po polsku, jak i po angielsku.
Luna nie zamierza osiadać na laurach
W ubiegłorocznej rozmowie z Pomponikiem artystka przyznała, że cały czas przygotowuje nowe utwory i nie narzeka na brak nowych pomysłów. Luna nie urywa, że jako artystka wciąż szuka nowych inspiracji. Co najbardziej zachęca ją do tworzenia kolejnych kompozycji?
"Największą inspiracją jest dla mnie przede wszystkim kosmos, o którym zawsze mówię, ale też muszę przyznać, że staram się inspirować otaczającą mnie rzeczywistością i ludźmi, którymi się otaczam (...). Zdarza mi się podsłuchiwać ludzi (...), obserwować rzeczywistość. Czasami w prostych rzeczach (...) można odnaleźć głębokie sensy" - przyznała piosenkarka w rozmowie z naszym reporterem.
Wpadka TVP podczas. Nazwisko reprezentanta wyciekło wcześniej
News o tym, że to Luna wystąpi w Eurowizji został ogłoszony na antenie TVP, podczas "Pytania na śniadanie", ale także na oficjalnym kanale telewizji publicznej na YouTube. Tu doszło do pewnej wpadki. Mianowicie, w przypadku premier teledysków czy transmisji, platforma umożliwia podgląd oczekiwania na emisję. Tak było i tym razem.
Pod filmikiem było widać już wcześniej, jaka piosenka zostanie na nim odtworzona. To właśnie eurowizyjna propozycja Luny pod tytułem "The Tower".
Czy młoda artystka oczaruje jury i fanów Eurowizji? Przekonamy się już niebawem. Tegoroczny finał Konkursu Piosenki Eurowizji rozpocznie się już 7 maja.
Zobacz też:
Justyna Steczkowska będzie reprezentować Polskę podczas Eurowizji 2024? Diwa ma już gotową piosenkę
Kayah i Steczkowska rywalizują o Eurowizję. Kto ma większe szanse?
Eurowizja 2024: Reprezentant Polski wybrany. Miała być Steczkowska, a tu sensacyjny zwrot akcji
