Julia Wieniawa w takich momentach nie potrafi powstrzymać łez. "Nawet się nie zorientowałam"

Julia Wieniawa pomimo młodego wieku ma za sobą i przed sobą wiele pasjonujących projektów. Oprócz tego, że śpiewa i gra w teatrach oraz występuje na małych i dużych ekranach, aktorka niedługo zasiądzie także w jury 15. edycji programu "Mam talent!". To i inne osiągnięcia to dla niej ogromne wyróżnienia i źródła miłych emocji.

Radością chętnie dzieli się z prasą. Ostatnio w rozmowie z Plejadą aktorka szczerze doceniła swoją artystyczną ścieżkę. Dodatkowo opowiedziała o momentach wzruszeń przed wyjściem na scenę oraz tym, co powiedziałaby sobie sprzed 10 lat.

"W życiu chyba niczego nie żałuję. Tej małej dziewczynce powiedziałabym: nie bój się marzyć, bo marzenia naprawdę się spełniają, a ty jesteś na dobrej drodze, żeby osiągnąć wszystko, co zechcesz" - opowiedziała.

Wyjawiła też, że czasem sama zapomina, jak wielkie szczęście ją spotkało - tylko dlatego, że pracowała wystarczająco ciężko.

"Ostatnio, kiedy czekałam przed spektaklem i malowałam się, nawet się nie zorientowałam, że właśnie wylądowałam w takim miejscu w życiu, o którym zawsze marzyłam - to był taki moment wzruszenia. Mam to swoje wymarzone lustro i garderobę teatralną" - uzewnętrzniała się.

Osoby zainteresowane pójście śladami znanej 24-latki powinny wiedzieć, że dużą siłą w życiu Julii jest wizualizacja pragnień.

"Rzeczywiście to jest dobre przypomnienie, że jak coś sobie mocno zwizualizujesz i masz jakiś taki obrany cel, ale on musi być konkretny, bo jak masz za dużo celów i nie wiesz, za którym podążać, to się te cele rozmywają i być może się to nie uda. Jak masz konkretny cel i naprawdę do niego dążysz, to jesteś w stanie go osiągnąć" - wyznała Plejadzie.

Julia nie zostawiła rozmówcy bez porady. Na koniec wywiadu wyjawiła, co robi, by rozgrzać struny głosowe przed występami.

"Mam takie swoje sposoby, które po pierwsze rozgrzewają mój aparat mowy, po drugie niwelują stres. Robię sobie rozgrzewki dykcyjne. Nawet jak nie śpiewam, tylko idę grać spektakl, to robię sobie rozgrzewkę wokalną również, żeby pobudzić przeponę, żeby głos był silny i osadzony. Przy okazji robię też takie krótkie ćwiczenia oddechowe, aby po prostu skumulować energię i ten stres zmniejszyć, a potem, żeby ta energia wybuchła na scenie" - Wieniawa otwarcie dzieliła się wskazówkami.

Julia Wieniawa spełnia się artystycznie, a przy tym może liczyć na bardzo dobre pieniądze. Według Super Expressu już na początku roku zarobiła milion złotych za reklamy popularnej biżuterii oraz bielizny. 

Ostatnio zachwalała też catering dietetyczny, za co dostała prawdopodobnie ok. 400 tys. zł, a 500 tys. zł za reklamę popularnego telefonu komórkowego. Wieniawa zarabia także w sieci. Każdy jej post na Instagramie wart jest od 10 do 40 tys. złotych. 

Do tego zbliżający się wielkimi krokami udział w programie "Mam talent!" ma zapewnić jej blisko 500 tys. zł. Jak wyliczył tabloid, aktorka zarobiła w tym roku już 4 mln. złotych, a to dopiero pierwsza połowa października...

Czytaj też:

Wieniawa ponownie w ogniu krytyki. Za "sympatyzowanie" z tą grupą nieźle jej się oberwało

Wieniawa i Musiał przyłapani. Balowali do samego rana [ZDJĘCIA]

Wieniawa dostała niespodziewany telefon od Górniak. Odezwała się po aferze