Stosunek byłego prezesa Kongresu Nowej Prawicy do kobiet jest doskonale znany. Polityk uważa, że panie nie powinny mieć prawa głosu, gdyż mają o kilka punktów niższą inteligencję niż mężczyźni.
Poza tym - według niego - "chcą być gwałcone i zawsze udają, że stawiają pewien opór, co jest normalne".
Teraz 72-letni europarlamentarzysta znowu zaskakuje. Media obiegła właśnie informacja, że Mikke został odwołany z funkcji prezesa po tym, jak... wyszło na jaw, że niedawno został ojcem dwójki nieślubnych dzieci.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że polityk oficjalnie jest mężem Małgorzaty Szmit, z którą ma szóstkę dzieci: Ryszarda (46 l.), Krzysztofa (43 l.), Kacpra (40 l.), Jacka (37 l.), Zuzannę (33 l.) oraz Korynnę (32 l.).
Poproszony przez "Rzeczpospolitą" o komentarz do sprawy, stwierdził kpiąco, że "wszystkie jego dzieci są nieślubne, więc to żadna rewelacja".
Jednego jest podobno pewny: sekrety z jego życia osobistego nie wpłyną na wyborców podczas majowych wyborów prezydenckich.
W starym piecu diabeł pali...










