Janusz Gajos o bojkocie wszystkiego, co rosyjskie: "Trudno odrzucić całą kulturę i sztukę"

Oprac.: Róża Kwiatkowska

Janusz Gajos
Janusz GajosAndras SzilagyiMWMedia

Janusz Gajos o bojkocie Rosji: "Trudno odrzucić całą kulturę i sztukę"

Trudno odrzucić całą kulturę i sztukę rosyjską, to przecież niemożliwe. Chęć odrzucenia wszystkiego, co rosyjskie, łącznie z całym wielopokoleniowym dorobkiem, bierze się prawdopodobnie z chęci wymierzenia sprawiedliwości ludziom, którzy zabijają na wojnie. Ale nie jestem pewien, czy to dobre wytłumaczenie.
przyznał Gajos w rozmowie z Onetem.
Na co dzień każdy z nas mierzy się z różnymi problemami, ale teraz przyszło nam wszystkim zetknąć się z czymś, z czym naprawdę trudno sobie poradzić. Oczywiście zrozumiałe jest rezygnowanie artystów z wyjazdów do Rosji, powiedzenie: przepraszamy, ale z państwem chwilowo nie rozmawiamy.
wyjaśnił gajos.
Będzie trzeba dużo czasu, by te potwory wojny, o których do tej pory większość z nas szczęśliwie mogła tylko słyszeć, odpędzić od siebie. Odizolowaliśmy się od hasła "wojna" i wszyscy jesteśmy mocno pogubieni.
powiedział aktor.
Janusz Gajos
Janusz GajosAndras SzilagyiMWMedia
Janusz Gajos
Janusz GajosAKPA
Gajosowie
GajosowieAKPA
Janusz Gajos z żoną
Janusz Gajos z żonąJarosław AntoniakMWMedia
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?