Reklama
Reklama

Iwona z "Sanatorium miłości" opowiedziała o swoich fantazjach. Już wiadomo, dlaczego jedzie do Hiszpanii szukać partnera

Iwona Żarnowiecka z "Sanatorium miłości 5" była jedną z najbarwniejszych postaci programu. Gwiazda pomimo wieku dalej chce szaleć. To właśnie dlatego wzięła udział w show TVP. Niestety nie znalazła tam miłości. Szczęścia postanowiła poszukać więc poza granicami Polski. Może tam odnajdzie je w ramionach przystojnego Hiszpana.

"Sanatorium miłości 5": kim jest Iwona Żarnowiecka?

Iwona Żarnowiecka przez wiele lat pracowała jako urzędniczka. Od kilku lat mieszka w Warszawie. To miasto wybrała, ponieważ chciała zacząć nowe życie po rozwodzie. Seniorka przez ponad trzydzieści lat była żoną pilota wojskowego. To właśnie przez wzgląd na jego pracę musiała często się przeprowadzać. Kobiecie marzy się obecnie wyjazd do słonecznej Hiszpanii. Żarnowiecka uwielbia kraje, w których jest ciepło. Nikogo więc nie powinno dziwić, że w Egipcie była aż sześć razy.

Reklama

Iwona w programie szukała kogoś, kto mógłby razem z nią wyjechać z Polski. Niestety jak się okazało, nie znalazła nikogo, kto by jej na tyle podpasował.

"Sanatorium miłości 5": Iwona Żarnowiecka zdradziła, jakiego partnera szuka

Iwona Żarnowiecka jakiś czas temu postanowiła, że sprzedaje swoje mieszkanie w Warszawie i przeprowadza się do Hiszpanii. Kobiecie marzy się mężczyzna w typie południowca. Ma być przystojny oraz temperamentny. W rozmowie z dziennikarzami "Super Expressu" seniorka przyznała, że najlepszym kandydatem będzie taki, który umie dobrze się bawić. Dobrze też byłoby gdyby lubił tańczyć.

"Obiecałam sobie, że mój wybranek będzie hiszpańskiej urody, z temperamentem. Lubię ciemnych facetów, którzy potrafią się fajnie bawić i dobrze tańczyć i poruszać z wdziękiem, ale po męsku. Sama też kocham tańczyć. Mówią mi, że ładnie się poruszam, więc szukam swego podobieństwa" - mówiła w wywiadzie Iwona.

Iwona Żarnowiecka ostro o swoim byłym mężu

Iwona Żarnowiecka w rozmowie z nami wyjawiała, dlaczego jej związek się rozpadł. Okazuje się, że mężczyzna ją "zagłaskał". Według seniorki w relacji było za dużo miłości.

"Było tyle miłości, aż się nie zmieściło tej miłości i musieliśmy się rozstać... Jak czegoś jest bardzo bardzo dużo, to już się tego nie chce i na tym pozostańmy" - powiedziała nam kuracjuszka.

Po rozstaniu Iwona doskonale odnalazła się w roli singielki. Kobiecie nie sprawiło to trudności, ponieważ jest bardzo zaradna i samodzielna.

"Generalnie ja jestem osobą bardzo samodzielną i nawet będąc w związku małżeńskim, też decydowałam o wszystkim, także bardzo łatwo mi przyszło przejście z tego poziomu małżeństwa jako osoby samotnej. Nie miałam problemów z przejściem tych etapów" - przyznała Iwona.

Zobacz też:

"Sanatorium miłości 5". Kim jest Ula, która zawróciła w głowie kilku kuracjuszom?

Joanna z "Sanatorium miłości 5" miała problem z narkotykami! Ujawniła, kto ją w to wciągnął! [POMPONIK EXCLUSIVE]

"Sanatorium miłości": uczestnicy show balowali jak nastolatkowie na Gali Złotego Wieku

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy