Reklama
Reklama

Iga Świątek zachwyca nie tylko pucharem. Jej stylizacja to definicja szyku i elegancji

Iga Świątek (22 l.) może już odetchnąć z ulgą. Podczas French Open pokonała swoją rywalkę, Karolinę Muchovą z Czech. W najnowszej sesji zdjęciowej pokazała nie tylko puchar, ale też swoją naturalność i wrodzoną elegancję! Efekty zapierają dech w piersiach.

Iga Świątek znów zwyciężyła

Wszystko poszło zgodnie z planem. Iga Świątek - wielka faworytka finału - wygrała zgodnie z przewidywaniami. Jej wynik w setach: 6:2, 5:7, 6:4 sprawił, że na całym świecie ludziom opadły szczęki, a na twarzach rodaków pojawiły się łzy wzruszenia. Niektórzy zareagowali ogromną radością, np. Monika Olejnik i Kinga Rusin postanowiły wytańczyć radość, co nagrały i udostępniły w social mediach.

Reklama

Nie tylko dziennikarki są radosne. Wygraną cieszy się przede wszystkim Iga. Już kilkanaście minut po triumfie wkroczyła na podium i odebrała trofeum. Z emocji nie obeszło się bez zabawnej wtopy. Gdy świętowała, na ziemię upadła pokrywa pucharu.

Iga Świątek zachwyciła sesją zdjęciową

Na szczęście podczas pamiątkowej sesji zdjęciowej wszystko poszło jak z płatka. Iga zdążyła się wyspać i zszedł z niej stres. Szybko po tym założyła czarną sukienkę odsłaniającą ramiona i ułożyła niesforne włosy. Na zdjęciach widać, że z jej twarzy nie schodzi promienny uśmiech. Ponadto fotki podkreślają to, co fani wiedzą od dawna - Iga Świątek stroni od mocnego makijażu.

Jest naturalną, piękną i pewną siebie dziewczyną, która zawsze sięga po swoje. W czarnej sukience i klapkach odsłaniających palce czuje się bardzo dobrze - choć zapewne nie może doczekać się konkretnego odpoczynku, w domowym zaciszu. Fani szczególnie zachwyceni są fotkami na tle wieży Eiffla. Niektórzy twierdzą, że wyjazd do Paryża nie liczy się bez fotki pod znanym zabytkiem. Może podobnie jest, jeśli wygra się sportowe wydarzenie, jakim jest mistrzostwa French Open?

Fani pełni emocji. Iga Świątek poruszyła nawet Kingę Rusin

Kinga Rusin, która specjalnie dla Igi Świątek zajrzała do Paryża, w social mediach wyznała, że moment kulminacyjny festiwalu był dla niej ogromnie stresujący. Z tego wszystkiego musiała odreagować... na zakupach.

"Kulminacja festiwalu przyjemności zaczyna się dziś. Finały! Iga jest jednym z najlepszych sportowców globu, ale jest też człowiekiem, i to bardzo młodym, który żyje pod ogromną presją... [...] Taki jest sport. Wszystko może się zdarzyć. Ale za talent, pracowitość i wolę walki zawsze należą się szacunek i owacje. Aby zmniejszyć sobie "stres" przed popołudniowym finałem, idę właśnie na modowe zakupy. A przecież stres jest duży".

Iga Świątek - ile zarobiła na wygranej?

Podobne emocje towarzyszyły innym oglądającym - wszyscy są zgodni co do jednego: Iga dała z siebie wszystko i dostarczyła widzom wielu sportowych emocji. Zasłużyła na odpoczynek i radość z zarobionego małego majątku. Na udziale w zawodach wygrała bowiem więcej niż puchar, sławę i zapisanie na kartach historii sportu.

Świątek zarobiła 2 mln 300 tys. euro, czyli ok. 10 mln 222 tys. 350 zł. Zawodniczka ma teraz chwilę, by nacieszyć się zarobioną kwotą, a już 26 czerwca wystartuje w turnieju WTA rangi 250 w niemieckim Bad Homburg. Jej kolejnym przystankiem będzie Wimbledon.

Czytaj też:

Olśniewająca kreacja Świątek w Paryżu. Mistrzowska sesja Polki

Iga Świątek pouczyła kibiców? To nie pierwszy raz, gdy zawodniczka postawiła na swoim

Duża wpadka Kraśki! Iga Świątek nie była zadowolona z tego, co powiedział. Błyskawiczna reakcja

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Iga Świątek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama